Pewność siebie u dziecka bierze się m.in. z poczucia własnej wartości i wysokiej samooceny. Gdy dziecko nie czuje się pewnie, może być negatywnie nastawione do otoczenia, unikać komplementów i oznak uznania. Takie skłonności u dziecka można zmienić za pomocą wspierania, chwalenia i akceptacji, dzięki którym samoocena dziecka wzrośnie. Oto 3 rady od psycholożki dziecięcej, jak to zrobić.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Dzieci, którym brakuje pewności siebie, najczęściej mają również problem z niską samooceną i wierzą, że ich działania muszą skończyć się niepowodzeniem.
By podnieść samoocenę dziecka, warto skupić się na wspieraniu i akceptowaniu jego uczuć i emocji, bo to da mu narzędzia do wiary w siebie.
Psycholożka dziecięca zauważyła, że wystarczą 3 proste kroki ze strony rodzica, związane ze wsparciem i akceptacją, dzięki którym samoocena dziecka wzrasta.
Niska samoocena może się różnie objawiać
Niska samoocena u dziecka może mieć wpływ na każdy aspekt jego życia i maluch może ją bardzo różnie wyrażać. Niektóre osoby z niskim poczuciem własnej wartości nie potrafią sobie radzić z negatywnymi emocjami, inne unikają komplementów i uznania w oczach innych, bo po prostu nie wierzą we własne siły. Dziecko przez niską samoocenę może być też niechętne do podejmowania wyzwań albo szybko się poddawać i nie próbować dojść do celu.
Bywa też tak, że dzieci z niskim poczuciem wartości chcą dążyć do ideału i stają się perfekcjonistami. Irina Gorelik, psycholożka dziecięca z Williamsburg Therapy Group, w rozmowie z cnbc.com na temat zależności samooceny od otwartości dziecka mówi: "Dzieci, które prezentują się jako najbardziej otwarte i pewne siebie, mogą zmagać się z niskim poczuciem własnej wartości, podczas gdy dzieci, które wolniej się 'rozkręcają' w towarzystwie, mogą bardziej ufać sobie samym".
Jeśli wydaje ci się, że twoje dziecko może mieć niską samoocenę lub widzisz, że ma predyspozycje do tego, by wciąż być bardzo niepewnym siebie, możesz już teraz podjąć kroki, by wzmocnić w nim wiarę w samego siebie. Dzięki twojemu wsparciu będzie mu łatwiej radzić sobie z negatywnym nastawieniem.
Pozwalaj mu na złe samopoczucie
Odrzucanie emocji i zamiatanie uczuć pod dywan przyniesie odwrotny skutek i sprawi, że dziecko, które nie jest pewne siebie, będzie jeszcze bardziej skrępowane. Jeśli maluch jest w sytuacji, w której czuje się źle lub niepewnie, nie sprawiaj za wszelką cenę, by poczuło się lepiej. Porozmawiajcie o negatywnych emocjach, daj mu znać, że każde jego odczucia są w porządku i ma prawo być zły, smutny czy zawiedziony, bo każda emocja jest ważna.
To może być na początku trudne, ale musisz nauczyć je, jak radzić sobie z emocjami – musi je poznać, nazwać i wiedzieć, co robić, gdy one go dopadają. To praca, którą warto zaczynać już u kilkulatka, bo im wcześniej dziecko będzie rozumiało swoje emocje i sobie z nimi radziło, tym pewniejsze siebie będzie. Pozwolenie na doświadczenie całego wachlarza emocji sprawi, że dzięki swoim przeżyciom będzie wiedziało, co robić następnym razem, gdy znowu się tak poczuje.
Nie "naprawiaj" jego uczuć
Dziecko, któremu brak pewności siebie, musi wiedzieć, że każda jego reakcja na daną sytuację i każde uczucie, które wtedy się pojawia, są dobre. By umiało radzić sobie z trudnościami dnia codziennego, musi zacząć od umiejętności przepracowywania negatywnych emocji. To także nauka samodzielności, rozwój emocjonalny i poczucie, że jest się wystarczającym, takim, jakim się jest.
Pewność siebie bierze się jednak nie tylko z tego, że dziecko wie, co czuje i rozumie, że każde jego uczucie jest w porządku, ale na wysoką samoocenę wpływa również poczucie, że jest akceptowane przez otoczenie z całym wachlarzem swoich uczuć, w tym przez najważniejszych dla niego ludzi, czyli rodziców.
Wspieraj mądrze
Niektóre pochwały mogą być pomocne w podnoszeniu samooceny dziecka, ale trzeba wiedzieć, jak mądrze chwalić, by miało to pozytywny wpływ na dziecko. To, że będziesz wspierać je i zapewniać o swojej miłości i akceptacji to nie wszystko. Zachęcaj je, by zwracało uwagę na zasługi, jakie są jego udziałem – mów mu np. o tym, jak dzielnie dążyło do celu, jak dobrze wykonało elementy zadania. To dużo ważniejsze niż chwalenie wyniku końcowego.
Psycholożka zauważa: "Powiedz mu, że umiejętności są budowane poprzez wysiłek i ciężką pracę, a nie skupianie się tylko na tym, by osiągnąć jak najlepszy wynik". Jeśli dziecku udało się namalować coś, co zasługuje na uznanie, nie mów o tym, że to piękny rysunek. Pochwal jakiś konkret, np. "Jak świetnie oddałeś wygląd konia na tym rysunku. Jego grzywa wygląda jak prawdziwa". Możesz też skupić się na samym procesie: "Widzę, że ciężko pracowałeś nad tym rysunkiem. Super, że pomyślałeś o użyciu tych kolorów".
Takie mądre chwalenie to klucz do wspierania poczucia własnej wartości. To dużo ważniejsze w budowaniu wysokiej samooceny niż nagradzanie czy chwalenie tylko efektów końcowych pracy, które w przypadku niepewnego malucha mogą doprowadzić do zawstydzenia czy braku wiary w słowa rodzica.