Tak okażesz dziecku swoją bezwarunkową miłość. Punkt 5 to podstawa
Iza Orlicz
22 czerwca 2022, 15:55·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 22 czerwca 2022, 15:55
Dzieci potrzebują zasad, wsparcia, zachęty, zrozumienia, przestrzeni do rozwoju, ale przede wszystkim naszej bezwarunkowej miłości. Wydawałoby się, że to nic trudnego, przecież kochamy nasze dzieci i okazujemy im uczucia. Co jednak konkretnie kryje się pod terminem "bezwarunkowa miłość” i czy na pewno na co dzień okazujesz ją dziecku?
Reklama.
Reklama.
Opiekujemy się i wychowujemy nasze dzieci, ale w natłoku codziennych obowiązków nie zawsze pamiętamy o tym, by okazać im nasze uczucia.
Dzieci powinny wiedzieć i mieć świadomość tego, że kochamy je bezwarunkowo.
Oto kilka sposobów, według terapeutki, by okazać dziecku bezwarunkową miłość.
Wielu rodziców przyznaje, że wychowywanie dzieci to ciągły emocjonalny rollercoaster. Oczywiście kochamy nasze dzieci najbardziej na świecie, ale jednak codziennie, w natłoku obowiązków i zadań do wykonania nie zastanawiamy się, czy okazujemy im miłość. Zwłaszcza bezwarunkową, czyli niezależną od jakikolwiek działań czy zachowania dziecka.
7 sposobów, by okazać dziecku bezwarunkową miłość
Według terapeutki Angeli Pruess bezwarunkowa miłość to rodzaj uczucia, które nie ma granic, jest niezmienne, a przede wszystkim nie wiąże się z żadnymi oczekiwaniami. Czy na co dzień potrafimy okazać dziecku bezwarunkową miłość? Oto kilka sposobów, według Pruess, by dziecko miało świadomość, że kochamy je bezwarunkowo.
1. Oferuj dziecku czas. Dzieci najsilniej odbierają te przejawy miłości, które widzą, czują, są dla nich namacalne. Dlatego tak ważne jest, by codziennie znaleźć czas dla dziecka, choćby miało to oznaczać nudną (dla ciebie) zabawę na dywanie lub czytanie po raz setny tej samej książeczki.
2. Akceptuj wszystkie jego emocje. To jeden z najsilniejszych, choć niełatwych sposobów, by okazać dziecku, że kochasz je bezwarunkowo. Pokazujesz mu, że nie bagatelizujesz, nie lekceważysz, a tym bardziej nie wyśmiewasz, gdy doświadcza silnych i trudnych emocji.
Nie mów: "Nie płacz”, "Wszystko jest w porządku”, "To nie powód do takiej złości”. Sama nie chciałabyś usłyszeć tych zdań, gdy jesteś emocjonalnie wzburzona. Okazując zrozumienie, okazujesz też bezwarunkową miłość.
3. Akceptuj cechy osobowości dziecka. Być może, zanim twoje dziecko przyszło na świat, miałaś wyobrażenie o tym, jakie będzie. Zakładamy, że skoro sami jesteśmy np. ekstrawertyczni, pełni energii i łatwo nawiązujemy kontakty, w przyszłości nasze dziecko będzie takie samo.
Tymczasem ono jest oddzielną jednostką, z całym zestawem indywidualnych cech. Niektóre z nich w ogóle mogą nie być nam bliskie, ale nie znaczy to, że mamy zmieniać dziecko "na swoje podobieństwo”. Zaakceptuj je takim, jakie jest i wspieraj je w realizacji jego potrzeb.
4. Okazuj empatię. Czasem zapominamy o tym, że sami kiedyś byliśmy dziećmi i mieliśmy swoje troski i zmartwienia. Teraz wydają się one błahe, wtedy urastały do rozmiarów Mount Everestu.
Bezwarunkowa miłość polega na tym, że potrafisz wejść w "buty dziecka” i próbujesz zrozumieć jego motywację, gdy się złości, kłóci, walczy o swoje. Bez względu jak w trudnej sytuacji się znajduje, chce czuć się rozumiane i kochane.
5. Pozwalasz mu rozwijać skrzydła. Być może całe dzieciństwo kopałeś piłkę albo chodziłeś na lekcje gry na pianinie i marzysz o dniu, gdy dziecko pójdzie w twoje ślady. Bezwarunkowa miłość oznacza jednak, że akceptujesz inne wybory swojego dziecka. Ono nie jest od tego, by realizować twoje potrzeby, ale by rozwijać się i spełniać swoje marzenia.
6. Stajesz po stronie dziecka. Czasem rodzice wychodzą z założenia, że skuteczne wychowywanie polega na stawaniu w kontrze do dziecka. Mówimy, co słuszne, co właściwe, jak powinno postępować, wyznaczamy granice.
Oczywiście, czasem takie zachowanie ma swoje uzasadnienie, ale staraj się jak najczęściej być w drużynie dziecka. Niech wie, że jesteście jednym zespołem i razem stanowicie potężną silę.
7. Nie bierz zachowania dziecka do siebie. Czasem rodzice skarżą się: "Dlaczego on mi to robi?!”, "To wyraźny znak braku szacunku!”, "Jego zachowanie doprowadzi mnie do szału” – wtedy jedynym wyjściem jest... odpuścić.
Zdaj sobie sprawę z tego, jak niedojrzały jest jeszcze układ nerwowy i mózg twojego dziecka. Ono nie robi ci na złość, po prostu samo jeszcze nie potrafi poradzić sobie ze swoimi emocjami. Bezwarunkowa miłość oznacza, że wspierasz je pomimo wszelkich trudności, które możesz napotkać na swojej rodzicielskiej drodze.