Sekretem wysokiej samooceny, umiejętności radzenia sobie z problemami i pewności siebie, jest dawanie dziecku "chwil blasku". Dzięki momentom, które są wyzwaniem, i w których maluch odnosi sukces, możemy wzmocnić też jego psychikę i dać poczucie bycia akceptowanym przez otoczenie. Ekspertka ds. rodzicielstwa wytłumaczyła, jak wzmacniać pewność siebie zarówno u kilkulatka, jak i nastolatka.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Ostatnie lata pokazały nam, że kulawy system szkolnictwa może bardzo zaszkodzić dzieciom - przez pandemię wiele z nich straciło poczucie wartości, wysoka samoocenę i umiejętność radzenia sobie z porażkami.
By wzmocnić te ważne aspekty psychiki dziecka, warto dawać mu rekomendowane przez ekspertkę rodzicielstwa "chwile blasku".
Oznacza to stawianie przed dzieckiem wyzwań, które uda mu się pokonać i zwieńczyć cały proces sukcesem - to daje motywację, wzmacnia psychikę i poczucie własnej wartości.
Popandemiczna niepewność
Budowanie zaufania i poczucia własnej wartości to kluczowe elementy wychowania, które pomagają dziecku pozbyć się niepewności i tego, co się działo m.in. w szkolnictwie podczas ostatnich dwóch lat pandemii. Anita Cleare, ekspertka ds. rodzicielstwa, powiedziała w wywiadzie dla cbcb.com, że "odbicie się od zamknięcia i wyzwań związanych z COVID i dystansem społecznym są obecnie ważne dla rodziców".
To pokazuje, że jeszcze nie do końca uporaliśmy się z tym, że przez dwa lata żyliśmy w izolacji, zamknięciu w domach, pracy zdalnej i szkolnictwie, które nie do końca sobie z tym zdalnym nauczaniem poradziło. Dzieci do tej pory mają problemy z ocenami czy uporządkowaniem wiedzy, część stresuje się egzaminami, które zdawali w normalnym trybie, mimo że wcześniej przez dwa lata uczyli się zdalnie.
To poczucie niepewności sprawia, że dzieci czują się, jakby traciły grunt spod nóg, co wpływa też negatywnie na ich samoocenę. A dzieciom i młodzieży w wieku szkolnym realne bycie w szkole i wśród rówieśników jest niezbędne do prawidłowego rozwoju - także tego społecznego. Poza tym, wzmocnienie psychiki i pewności siebie u dziecka to zawsze ważny aspekt wychowania - nie tylko w obliczu pandemii chcemy, by nasze dzieci radziły sobie z otaczającą je rzeczywistością.
Takie emocjonalne wsparcie i pomoc w budowaniu poczucia własnej wartości pomagają też w dostosowaniu się do tego, co nazywamy ramami społecznymi. Podstawowym działaniem, które wspiera rozwój tych umiejętności, jest stawianie na "chwilę blasku", o której mówi Cleare. Chodzi o takie chwile, w których dziecko uczy się, próbuje czegoś nowego i to mu się udaje - może to być wspięcie się z powodzeniem ma drabinki na placu zabaw albo uczestnictwo w jakimś szkolnym projekcie, które zwieńczone jest sukcesem.
"Chwila blasku" da pewność siebie
Wspieranie wysokiej samooceny dziecka i zapewnienia o byciu wartościowym, sprawiają, że dziecko jest także silne psychicznie i emocjonalnie. To pozwala na łatwiejsze „odbicie się od dna”, czyli po prostu radzenie sobie w obliczu porażek i błędów, z którymi każdy maluch prędzej czy później będzie musiał się zmierzyć.
Taka umiejętność radzenia sobie z porażkami i przepracowywania ich, pomaga wypracować poczucie, że ma się na coś wpływ i jest się w czymś naprawdę dobrym. Gdy odnosimy sukces, czujemy, że możemy wiele, a świadomość sprawczości prowadzi do poczucia akceptacji i wartości.
Według ekspertki rodzicielskiej wspomniana „chwila blasku” to klucz do tego, żeby dziecko było silne psychicznie i pewne siebie. Wystarczy więc stawiać przed nim wyzwania, z którymi musi sobie radzić, dawać mu okazje do odnoszenia sukcesów i otaczać opieką, dzięki której będzie czuło się bezpieczne i akceptowane takie, jakie jest.