Na dworze coraz cieplej a nasze dzieci, spragnione aktywności na świeżym powietrzu, sięgają po rolki, rowery i hulajnogi. W niejednym ogrodzie pojawi się trampolina. Choć przed nami czas świetnej zabawy, niestety także i dziecięcych wypadków. Z lek. dent. Aleksandrą Kuleszą rozmawiamy o tym, jak udzielić dziecku pierwszej pomocy, gdy dojdzie do urazu zębów. A także pytamy, czy to prawda, że wybity ząb można uratować?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Jakie są najczęstsze przyczyny urazów zębów u dzieci?
Zazwyczaj to upadki i uderzenia, ale także wypadki komunikacyjne czy urazy spowodowane nagryzaniem przedmiotów. Mogą one być przyczyną wielu urazów, takich jak: pękniecie zęba, ukruszenie szkliwa, a nawet wybicie zęba. W uzębieniu mlecznym są ta najczęściej zwichnięcia, natomiast w uzębieniu stałym - złamania w obrębie korony.
Co zrobić, gdy dziecko uderzyło się w buzię? Jak udzielić pierwszej pomocy?
Na początku musimy ocenić stan ogólny dziecka i stwierdzić, czy doszło do urazu w obrębie jamy ustnej. Trzeba zachować spokój. Przy urazach u dzieci bardzo często pojawia się obfite krwawienie, ponieważ jama ustna i okolice są bardzo dobrze ukrwione.
Trzeba umyć buzię, kazać wypluć krew i przepłukać jamę ustną wodą. Należy również przyłożyć w okolice urazu coś zimnego, żeby zatamować krwawienie i przeciwdziałać powstaniu obrzęku. Następnie na spokojnie należy obejrzeć buzię. Sprawdzamy, czy nie doszło do złamania, wybicia lub zwichnięcia zęba.
Gdy widzimy, że ząb jest wybity lub jest to poważniejszy uraz, gdzie szukać pomocy?
Gabinet zawsze po otrzymaniu od rodzica informacji, że doszło do urazu, ma obowiązek w trybie pilnym przyjąć pacjenta.
Jeśli doszło do wybicia zęba, trzeba go zabrać ze sobą? Podobno można go uratować?
Tak, ząb stały często można uratować, jednak trzeba go zabezpieczyć przed przesuszeniem.
Nie dotykamy korzenia, należy podnieść go za część koronową. Jeśli ząb jest zabrudzony, trzeba go opłukać zimną bieżącą wodą przez ok. 10 sekund. Delikatnie należy wprowadzić ząb ponownie do zębodołu i zagryźć chusteczka w celu utrzymania zęba na swoim miejscu.
Jeśli rodzic ma problem lub obawia się wprowadzenia zęba do zębodołu, to ząb trzeba umieścić w soli fizjologicznej, zimnym mleku lub płynie do soczewek. Jeśli rodzic nie ma takich płynów pod ręką, może umieścić ząb w jamie ustnej dziecka między zębami bocznymi a policzkiem lub - jeśli dziecko jest na to za małe - w pojemniku ze śliną. Natomiast nigdy nie przechowujemy zęba w czystej wodzie lub na sucho.
Wybitego zęba mlecznego nie da się uratować, ale warto go również odszukać i zabrać ze sobą do dentysty.
Czy szukamy także odłamanego kawałka zęba?
Jeśli doszło do złamania korony, także warto poszukać odłamanego fragmentu, ponieważ może być ponownie przyklejony. Nawet gdy ten znaleziony fragment jest brudny, to trzeba go zabrać ze sobą do gabinetu.
Czy czas ma znaczenie?
Czas ma olbrzymie znaczenie. Najlepiej, gdy wizyta odbędzie się do 30 minut po urazie, ale są szanse na uratowanie zęba, jeśli zgłosimy się z dzieckiem do lekarza stomatologa w ciągu godziny od urazu.
Jeśli w ocenie rodzica nie doszło do wybicia zęba, nic się nie ukruszyło ani nic się nie rusza, czy nadal konieczna jest wizyta?
Takie urazy jak ukruszenie zęba czy rozchwiania nie wymagają jakiegoś specjalnego działania ze strony rodziców, ale trzeba zgłosić się na wizytę do stomatologa. Jeśli wystąpił uraz w obrębie jamy ustnej, nawet jeśli zdaniem rodzica nie ma niepokojących objawów, zawsze konieczna jest kontrola specjalisty.
W przypadku urazów bezobjawowych bardzo ważna jest dalsza obserwacja. Zęby, które początkowo nie wykazywały potrzeby leczenia, mogą nawet po kilku latach dać o sobie znać. Może zmienić się ich kolor (mogą ściemnieć), mogą zacząć boleć albo nad zębem może pojawić się przetoka (taki mały pęcherzyk). Czasem dopiero po kontroli RTG okazuje się, że ząb wymaga podjęcia leczenia.
Bez względu na rodzaj urazu stomatolog przeprowadzi z rodzicami szczegółowy wywiad, oceni sytuację i wdroży odpowiednie leczenie. Zaleci także schemat wizyt w celu dalszej obserwacji, a także powie rodzicom, na co powinni zwrócić szczególną uwagę.
Czy można zapobiec takim wypadkom?
Przede wszystkim trzeba rozmawiać z dzieckiem i uświadamiać, że zęby są na całe życie i trzeba o nie dbać. Warto uczyć, że gdy jest zbyt dużo dzieci na trampolinie, to należy zejść, bo może dojść do wypadku. Dbać o to, by dziecko było odpowiednio zabezpieczone, gdy uprawia sport, np. poprzez wybór odpowiedniego kasku. Przypominać, że powinno chronić twarz i zęby, tego naprawdę można nauczyć.
Lekarz dentysta Aleksandra Kulesza - Absolwentka Wydziału Lekarsko-Dentystycznego Lubelskiego Uniwersytetu Medycznego. Po studiach odbyła staż podyplomowy w Wojewódzkim Centrum Stomatologii w Warszawie. Swoją wiedzę i praktykę systematycznie doskonali uczestnicząc w licznych kursach, szkoleniach i kongresach. Zajmuje się leczeniem dorosłych i dzieci, endodoncją, stomatologią zachowawczą i estetyczną.Zawód swój wykonuje z pasją i zaangażowaniem, zwracając szczególną uwagę na indywidualne podejście do Pacjenta. Proponuje nowoczesne standardy w stomatologii oraz ceni bezpieczeństwo i komfort leczenia.