mamDu_avatar

Boisz się, że rozpieścisz? Oto 4 strategie wspierające miłość i rozwój inteligencji emocjonalnej

Martyna Pstrąg-Jaworska

02 marca 2022, 10:38 · 3 minuty czytania
Za każdym razem, gdy poświęcasz się dziecku, martwisz się, że je rozpieścisz? A może słyszysz od kogoś z otoczenia, że "noszenie na rękach je rozpieści"? Miłość nigdy nie rozpieści dziecka, trzeba tylko stosować odpowiednie strategie. Dzięki nim wzmocnisz także inteligencję emocjonalną malucha.


Boisz się, że rozpieścisz? Oto 4 strategie wspierające miłość i rozwój inteligencji emocjonalnej

Martyna Pstrąg-Jaworska
02 marca 2022, 10:38 • 1 minuta czytania
Za każdym razem, gdy poświęcasz się dziecku, martwisz się, że je rozpieścisz? A może słyszysz od kogoś z otoczenia, że "noszenie na rękach je rozpieści"? Miłość nigdy nie rozpieści dziecka, trzeba tylko stosować odpowiednie strategie. Dzięki nim wzmocnisz także inteligencję emocjonalną malucha.
Nie da się "rozpieścić" dziecka miłością. Poświęcenie mu czasu i uwagi wzmacnia jego inteligencję emocjonalną. Pexels
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
  • Wiele mam słyszy codziennie przestrogi przed tym, by nie rozpieścić dziecka zbyt mocno. A tak naprawdę miłością okazywaną w odpowiedni sposób nie jesteś w stanie "zepsuć" dziecka.
  • Okazuj dziecku czułość i daj mu poczucie bezpieczeństwa, to sprawi, że podniesiesz jego poziom inteligencji emocjonalnej.
  • Nauka bycia wrażliwym i empatycznym zaczyna się od tego, że rodzice nie boją się "rozpieścić" dziecka zbyt dużą dawką miłości.

Rodzicielstwo bliskości i inwestycja w inteligencję emocjonalną

Zwolennicy rodzicielstwa bliskości dostają białej gorączki, gdy słyszą "Nie noś, bo przyzwyczaisz" albo "Nie lulaj i nie śpij z dzieckiem, bo rozpieścisz". I ja się im nie dziwię. Bo jak można rozpieścić noszeniem i kochaniem maleństwo, które wcześniej w brzuchu było noszone i bujane przez 9 miesięcy?

I czy można rozpieścić dziecko zbyt mocno, okazując mu miłość? Skupienie na rozwoju emocjonalnym, poświęcenie czasu na uczucia i nazywanie emocji nie sprawia, że rozpieścimy dziecko. Zainwestujemy w jego wysoki poziom inteligencji emocjonalnej, która mocno wiąże się z empatią i wrażliwością.

Warto tylko pamiętać, by uczucia dziecku okazywać w inteligentny sposób, dzięki temu docenimy osiągnięcia dziecka, wychowamy w pewnym systemie wartości. A dzięki któremu maluch będzie pewny siebie, z wysoką samooceną i poczuciem własnej wartości.

1. Buduj przywiązanie i poczucie bezpieczeństwa

Jeśli dziecko, czuje się przy rodzicach bezpiecznie i spokojnie, to znaczy, że mama i tata starają się rozwijać jego inteligencję emocjonalną poprzez ofiarowanie uwagi i czułości. Miłość nigdy nie doprowadzi do "rozpieszczenia" dziecka.

Może za to sprawić, że od najmłodszych lat ten mały człowiek będzie rozwijał w sobie pokłady empatii i wrażliwość na drugiego człowieka. Inwestycja czasu we wzmocnienie relacji z dzieckiem, to coś najcenniejszego, co jako rodzic dasz dziecku.

Silna więź daje poczucie bezpieczeństwa, które budujemy także przez codzienne nawyki i pewność, że rodzic zareaguje, gdy dzieje się coś złego.

2. Nie ustępuj i nie chodź na skróty

Przy kolejnej awanturze w sklepie, gdy maluch natychmiast chce cukierki czy nową zabawkę, warto zachować spokój i cierpliwość. Następnie, gdy emocje opadną, porozmawiać z dzieckiem.

Brak uwagi, zamiatanie problemów pod dywan i obojętność doprowadzają do większego „rozpieszczenia” niż świadoma rozmowa i nazwanie emocji. Strach i przymus nie doprowadzą twojego 3-latka w dorosłym życiu do bycia szczęśliwym.

Świadomość swoich emocji i potrafienie nazwania ich – pomagają czuć się kochanym i zaopiekowanym. To także od małego uczy dzieci tego, że nie mogą ulegać nerwom i frustracjom, pomaga im kontrolować emocje.

3. Zamiast szantażu, skorzystaj z empatii

"Nie dłub w nosie, bo pani się będzie z ciebie śmiała" albo "Jak nie zjesz ładnie obiadku, to babcia będzie smutna" to szantaż emocjonalny, który nie jest w rodzicielstwie dobrą strategią. Słowa mają moc, warto więc je użyć w innym, lepszym kontekście.

Zacznij od świadomej rozmowy, siądź na poziomie dziecka (by nie patrzeć na nie z góry) i spraw, żeby poczuło się ważne. Wtedy każda twoja prośba do malucha będzie potraktowana inaczej. A on będzie miał pewność, że jego emocje są dla ciebie ważne.

4. Dawaj prawo wyboru i autonomię

Musisz dać dziecku głos i prawo do wyboru, to uczy odpowiedzialności, samodzielności, a już na pewno nie prowadzi do rozpieszczenia. To wspiera rozwój, pomaga podejmować nowe role i wyzwania.

Jako rodzice musimy być wsparciem dla dziecka, podporą w nauce życia. Z każdym kolejnym rokiem życia i rozwoju dziecka, nasza obecność obok niego jest coraz mniejsza, a ono coraz bardziej samodzielne. W końcu zaczynamy tylko stać z boku i przyglądać się jego odkrywaniu świata.

Jeśli codziennie inwestujemy w to, by dziecko któregoś dnia "wyfrunęło z gniazda" o własnych siłach, dajemy mu poczucie wolności, ale i naszą bezgraniczną miłość. Czy uczeniem samodzielności można doprowadzić do "rozpieszczenia"? Nie, raczej do bycia silnym psychicznie i inteligentnym emocjonalnie.

Czytaj także: https://mamadu.pl/156845,te-3-metody-pomoga-nauczyc-dziecko-empatii-i-wspolczucia-do-innych