Wczoraj pisaliśmy o historii dziecka, które zostało pozostawione w koszalińskim oknie życia. Dzień później zgłosił się jego ojciec, który wyznał, że nie wiedział, dlaczego matka dziewczynki zdecydowała się na taki krok. Teraz sąd podjął decyzję, czy dziecko wróci do rodziny.
Półtoramiesięczna dziewczynka pojawiła się w koszalińskim oknie życia w miniony poniedziałek. Siostry, pracujące w Domu Samotnej Matki wykonały wszystkie procedury. Dziewczynka została przekazana rodzinie tymczasowej i miała oczekiwać na adopcję.
Jednak kolejnego dnia zgłosił się ojciec dziecka, który nie wiedział o tym, że matka postanowiła zostawić dziewczynkę w oknie życia.
Po całej tej sytuacji sąd podjął decyzję, czy dziecko będzie mogło wrócić do swojej biologicznej rodziny.
– Z ustaleń sądu wynikało, że oddanie dziecka do okna życia było wyłączną i nie do końca przemyślaną decyzją jego matki. Nie wiedział o niej ojciec dziewczynki. Sąd zlecił sporządzenie kuratorowi wywiadu środowiskowego i po jego uzyskaniu w środę podjął decyzję, że dziecko wraca do domu rodzinnego – mówił rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Koszalinie, Sławomir Przykucki.
Dobro dziecka
Podkreślono również, że w całej tej sytuacji brano pod uwagę dobro dziecka. Przykucki zaznaczył również, że rodzina może liczyć na wsparcie najbliższych.
– Istotne jest to, by podobna sytuacja już się nie wydarzyła – podsumował.