
Reklama.
Niezwykłe zdjęcie
Wciąż jednak u pielęgniarek, ratowników medycznych czy lekarzy można zauważyć niesamowite odruchy empatii i współczucia dla tych, którzy chorują na COVID-19. Z pewnością do historii przejdzie zdjęcie, które zostało zrobione w szpitalu w Ankonie (Włochy).Może cię zainteresować także: "Ręka Boga" dotyka pacjentów chorych na COVID-19. Ten prosty gest pielęgniarek porusza do łez
Widzimy na nim pielęgniarkę, która z niezwykłą czułością zajmuje się 7-miesięcznym dzieckiem chorym na COVID-19.
Pracowniczka służby zdrowia ma na sobie oczywiście kombinezon ochronny. Spod maski możemy dostrzec jednak, że spogląda w oczy małego dziecka.
Jaka historia się za nim kryje?
Do szpitala w Ankonie została przyjęta matka i jego dziecko. Maluszek miał mieć wykonaną operację. Plany zmienił jednak pozytywny wynik testu na koronawirusa.– Okazało się, że zarówno ja, jak i mój syn otrzymaliśmy pozytywny wynik testu na obecność COVID-19. Nie mogłam go zobaczyć, dlatego pracownicy wysłali mi to zdjęcie. Według mnie widać na nim obraz człowieczeństwa i profesjonalizmu – mówiła matka dziecka w rozmowie z włoskim portalem Ansa.
Jak widać pracownicy służby zdrowia nie tylko wspaniale i dzielnie wykonują swoją pracę. Potrafią w swoich codziennych, często naprawdę trudnych obowiązkach zobaczyć człowieka – zwłaszcza tego najmniejszego i najbardziej bezbronnego.
Może cię zainteresować także: Dziecko większym zagrożeniem dla dziadków? Tych konsekwencji epidemii rząd nie przewidział
Źródło: ansa.it