Zakończyłaś już karmienie piersią, a twoje dziecko nadal nie może oderwać się od twojego dekoltu? A może jeszcze karmisz sporadycznie w ciągu dnia, ale mała rączka nieustannie wędruje w kierunku stanika.
Dotyk stanowi dla dziecka niezbędny i najważniejszy sposób komunikacji z matką.
Dla kilkulatka łapanie za miękką pierś, będzie dla nich próbowaniem różnych faktur i dostrzeżeniem różnic w budowie dorosłego i dziecięcego ciała. [*]Aby oduczyć dziecko łapania za piersi, należy zamienić szukanie bliskości w postaci chwytania za biust na przytulenie.
Dlaczego dzieci szukają ręką piersi?
Jednym z pierwszych połączeń sensorycznych, jakie wytwarzają się u dziecka, są te dotyczące zmysłu dotyku. Dotyk stanowi dla dziecka niezbędny i najważniejszy sposób komunikacji z matką.
Niezależnie od tego czy niemowlę jest głodne, pragnie przytuleni czy manifestuje inne potrzeby, ich wyrażenie będzie odbywać się przez dotyk w zetknięciu z ciałem matki.
Małe dzieci odczuwają pełen wachlarz emocji, których systemy wyciszania i kontroli dopiero się kształtują. Z okresu niemowlęcego wynoszą przyzwyczajenie, że w okolicach klatki piersiowej znają ukojenie.
Niezależnie czy karmiłaś piersią czy nie. Samo przytulanie niemowlęcia i kangurowanie, wytworzy u niego poczucie, że bliskość równa się dotyk klatki piersiowej matki.
Co więcej, dzieci szukają piersi także u mężczyzn. Nie znajdują ich u ojców, ale kojarzą górną część ciała ze spokojem.
Kilkulatki są bardzo ciekawskie i szybko rozwijają się sensorycznie. Łapanie za miękką pierś, będzie dla nich próbowaniem różnych faktur i dostrzeżeniem różnic w budowie dorosłego i dziecięcego ciała.
Jak odzwyczaić dziecko od chwytania za piersi?
Drapanie małymi pazurkami po skórze, szczypanie brodawek, mocne chwytanie za pierś i ciągnięcie. To raczej nie kojarzy się ze spokojem i komfortem. Na pewno nie dla mamy.
Jeśli dziecko ciągle wkłada ręce ci pod koszulkę i nie czujesz się z tym dobrze, powinnaś wyznaczyć granice.
I wcale nie chodzi o to, żebyś mówiła dziecku, że nie może dotykać mamy, ale wyznacz dłuższy czas na przytulanie w czasie rozstania. A także wtedy gdy dziecko zaczyna rozciągać ci koszulkę, by dobrać się do biustu.
Zamiast pozwalać mu na szczypanie piersi, po prostu przytul mocno swoje dziecko. Przekieruj potrzebę bliskości na inne doświadczenie.
Ustal z partnerem sygnał, którym dasz mu znać, że dziecko drapie cię i nie czujesz się dobrze z podszczypywaniem. Niech przejmie na chwilę małego/małą.
Wreszcie, jeśli szczypanie ma miejsce tylko w nocy, spróbuj podmienić swoją koszulkę nocną, na inną bluzkę, która będzie pachniała tobą. Wsuń do rączki dziecka, aby mogło swobodnie manewrować paluszkami. Spróbuj w ciągu dnia podsunąć mu więcej zabawek o różnych fakturach.
Nic nie trwa wiecznie. I w końcu twoje dziecko odklei się od twoich piersi. Nawet dwulatek może wkładać jeszcze ręce pod koszulkę. Wszystko zależy od tego, jak długo karmiłaś. Jeszcze trzylatek może szukać pocieszenia w twoim dekolcie.
Spróbuj znaleźć inny sposób wyrażania uczuć i potrzeby bliskości. Póki dziecko szuka w piersiach ukojenia, wiedz, że bardzo cię jeszcze potrzebuje.