W 2020 roku dzieci wróciły do szkół tylko na chwilę. Druga fala koronawirusa spowodowała powrót lekcji zdalnych i całkowicie zmieniła rok szkolny 2020/2021. Ministerstwo podało, do kiedy szkoły będą zamkniętą i kiedy uczniowie wrócą do szkół. Oto aktualizacja zmian na nowy rok szkolny 2021 w dobie epidemii.
W listopadzie 2020 MEN zapowiedziało, że uczniowie nie wrócą do szkół w tym roku. Nie będzie lekcji zdalnych również po świętach Bożego Narodzenia i Sylwestrze. Naukę zdalną przedłużono do 3 stycznia. Z kolei 4 stycznia 2021 dzieci wciąż zostaną w domach, bo będą miały ferie.
Ferie 2021 będą dla wszystkich w jednym terminie: 4-17 stycznia. Takie działanie ma zmusić rodziców i uczniów do rezygnacji z rodzinnych wyjazdów i przedłużyć okres izolacji. Ferii 2021 nie uratują również zagraniczne zimowe kurorty, gdyż premier zapowiedział ograniczenie przemieszczania się m.in. do Włoch, Austrii czy Szwajcarii.
Powrót do szkół po feriach 18 stycznia 2021
Ostatni dzień ferii 2021 to 17 stycznia. Czy uczniowie wrócą do szkół 18 stycznia? W sesji Q&A na Facebooku premier Mateusz Morawiecki na pytanie — kiedy uczniowie wrócą do szkół, odpowiedział:
— Bardzo chciałbym, żeby to było jak najszybciej, ale niestety, być może trzeba będzie z tym poczekać do ostatniej dekady stycznia, a może nawet później. Dziś nie podejmuję się podjąć takiej decyzji — tłumaczył Morawiecki.
Decyzję o powrocie do szkół w styczniu rząd będzie podejmował na podstawie liczby zakażeń oraz możliwości dystrybucyjnych szczepionek na COVID-19.
Z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski mówił, że nie ma pewności co do tego, że dzieci 18 stycznia wrócą do szkół. W tej kwestii głos zabrał także minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek:
— Są plany dalszego nauczania zdalnego, do tego też musimy być przygotowani, bo nie wiemy, jak będzie. Są plany powrotu jednorazowego do szkół, szkoły są przygotowane na to, ale też planujemy to i są plany stopniowego powrotu do szkół — mówił szef MEN.
Aktualizacja 15.12.2020
Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek zapowiedział, że po feriach najpewniej do szkół wróci część uczniów. Podał poziom zakażeń, jaki musiałby się utrzymywać, by taki scenariusz był możliwy.
— Po pierwsze dlatego, że sytuacja pandemii koronawirusa, jeśli by się utrzymywała na poziomie ok. 10 tys. zakażeń dziennie, to pewnie byłyby to okoliczności, w których możemy zadecydować o powrocie do szkół klas 1-3 — mówił Czarnek.
Aktualizacja 29.12.2020
Przemysław Czarnek zapowiedział, że szczepienia nauczycieli odbędą się pod koniec stycznia i w lutym. Choć powrót do szkół najmłodszych klas jest zapowiedziany na 18 stycznia, szczepienia z pewnością będą miały wpływ na otwieranie placówek dla starszych klas podstawówek oraz uczniów szkół średnich. Niemniej minister zaznaczył, że najistotniejsza jest dynamika zachorowań.
— Po 17 stycznia do szkoły wracają w pierwszej kolejności uczniowie klas 1-3, być może uczniowie klas maturalnych i klas 8., stopniowo, hybrydowo lub stacjonarnie (...) wszystko zależy, jak epidemiolodzy ocenią dynamikę rozwoju pandemii — powiedział Przemysław Czarnek
Aktualizacja 30.12.2020
Powrót do szkół w 2021 roku coraz bliżej. Ze strony rządzących padają bardziej realne i prawdopodobne propozycje. Przemysław Czarnek zapowiada, że powrotu do szkół można spodziewać się 18 stycznia.
Minister odpowiadając na pytania dziennikarzy, podał również, że termin powrotu do szkół może być inny w różnych województwach. To będzie zależne od tego, czy i jak w konkretnych regionach Polski epidemia będzie słabnąć bądź przybierać na sile.
— Zakładamy też taką możliwość, choć mówiąc szczerze jesteśmy zwolennikami jednak uruchamiana tego ruchu oświatowego w całej Polsce w jednym momencie, żeby nikt nie był poszkodowany — powiedział Czarnek
Wiceszef MEN Dariusz Piontkowski komunikował, że dokładnych informacji o powrocie do szkół można spodziewać się najwcześniej na początku nowego roku. W ten sposób rząd chce sprawdzić, czy święta i sylwester nie spowodowały wzrostu zakażeń i czy kwarantanna narodowa się sprawdza.
— Stopniowo, hybrydowo bądź stacjonarnie, ale ten powrót jest rzeczywiście możliwy. Wszystko zależy od tego jak epidemiolodzy, wirusolodzy ocenią dynamikę rozwoju pandemii koronawirusa w tym okresie poświątecznym, noworocznym. W pierwszym tygodniu ferii będziemy w kontakcie z dyrektorami szkół i te informacje będziemy im przekazywać — mówił minister.