Jak będzie wyglądał powrót do szkół od września i czy ogóle będzie możliwy, rodzice zastanawiają się od początku wakacji. W tej sprawie pojawiło się wiele sprzecznych i oburzających informacji. MEN w końcu podało wytyczne i pomysł na organizację roku szkolnego 2020/2021. Szkoła będzie działać w 3 modelach i wystartuje 1 września.
Na konferencji "Bezpieczny powrót do szkół", gdy podano nowe wytyczne dla szkół na rok szkolny 2020/2021 minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski zaznaczył: "Chcemy, aby podstawowym modelem pracy był tradycyjny model, kiedy zajęcia odbywają się w szkołach. Planujemy, że od 1 września rok szkolny rozpoczyna się w szkołach."
Od dłuższego czasu MEN i GIS pracowali nad tym, jak zorganizować bezpieczny powrót do szkół na rok szkolny 2020/2021. Posiłkowali się zasadami, które wprowadzono i zapowiedziano w innych krajach europejskich.
Jak podkreślił szef MEN: "Te kilka stron wytycznych nie są jakąś rewolucją". Niemniej pojawia się pomysł na szkołę w 3 modelach.
Model A — to model tradycyjny (stacjonarny), w którym uczniowie mają normalnie uczęszczać do placówki z zachowaniem zasad z wytycznych.
Model B — model mieszany, w którym dyrektor będzie mógł podjąć decyzję o skierowaniu części uczniów do edukacji zdalnej, a części stacjonarnej. Będzie mógł tak zrobić po pozytywnej opinii powiatowego inspektora sanitarnego i organizacji prowadzącej, gdy na jakimś terytorium będzie większe zagrożenie epidemiologiczne niż w innych obszarach kraju.
Model C — model zdalny (w sytuacji wyjątkowej), w którym dyrektor będzie mógł podjąć decyzję o całkowitym zamknięciu szkoły i wprowadzeniu edukacji zdalnej w roku szkolnym 2020/2021. Przesłanką będzie jeszcze większe zagrożenie epidemiczne. Wówczas również wymagana jest zgoda sanepidu oraz organu prowadzącego
Ministerstwo zastanawia się również nad otwarciem szkół, które funkcjonują przy zakładach opieki zdrowotnej, bo przebywające tam dzieci mają choroby współistniejące i ryzyko powikłań może być większe.
Wytyczne MEN i GIS dla szkół od września
Większość wytycznych, jak zaznaczył minister, to zasady, które obowiązywały przed wakacjami. Nie będzie obowiązku noszenia maseczek podczas standardowych zajęć. Konieczna będzie dezynfekcja rąk przed wejściem do szkoły czy przed spożywaniem posiłków oraz dezynfekowania pomieszczeń.
Do szkoły mogą przychodzić zdrowi uczniowie i nauczyciele. Ograniczony powinien zostać do minimum kontakt z osobami z zewnątrz — jeśli przyjdą, muszą dezynfekować ręce i mieć maseczkę. Tam, gdzie można MEN zachęca do tego, by uczniowie do szkoły jeździli rowerem lub szli pieszo, zamiast podróżować komunikacją miejską.
Poza tym dzieci nie powinny do szkoły przynosić za dużo przedmiotów i nie powinny się nimi dzielić z innymi uczniami.
Co z kolei z rodzicami, którzy nie będą chcieli puścić dziecka do szkoły z powodu zagrożenia? Wówczas Dariusz Piontkowski odpowiada: "Rodzic nie jest epidemiologiem". Dlatego o kwestii zamknięcia szkół będą decydować fachowcy — sanepid, organ prowadzący i dyrektor.
GIS wciąż pracuje nad szczegółami rozporządzenia i zasadami funkcjonowania i wprowadzenia 3 modeli nauczania od września, a więc znów informacje zostaną podane chwilę przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego.
Rozporządzenie o działaniu w przypadku zagrożenia epidemiologicznego związanego z koronawirusem ma się pojawić za kilka dni. Z kolei wytyczne dla szkół dostępne są na stronie resortu.