
Dzieci nie boją się zimna, wiatru ani deszczu, w szkole nie używają form grzecznościowych "pan, pani", kochają sport – o tym, co w podejściu do wychowywania dzieci na Wyspach Owczych zaskoczyło ją najbardziej rozmawiamy z Sabiną Poulsen, Polką, nauczycielką, zdobywczynią Kilimandżaro, mamą 13-letniego Benjamina i 8-letniej Mii.
Dziecko to partner do rozmowy. Trzeba wzmacniać w dziecku pewność siebie i wiarę w jego możliwości. Dziecko ma prawa, ale też obowiązki. Okazuje się, że co kraj, to obyczaj, również w kwestii wychowywania dzieci. Specjalnie dla was sprawdzamy, jak to wygląda na świecie i czego Polki mogłyby się nauczyć od mam z innych krajów.
Może cię zainteresować także: To w wychowaniu dzieci zaskoczyło ją najbardziej. Polka mówi, czego możemy uczyć się od Brytyjczyków
