Reklama.
Reklama.
Reklama.
"Czułam się jak porażka matki". Nie wychodziła 5 miesięcy z domu i ujawnia prawdę o macierzyństwie
Wiele młodych mam dzieli się w mediach społecznościowych postami i zdjęciami na temat macierzyństwa. Często skupiając się na tej cukierkowej wersji. Dlatego wiele kobiet może czuć się beznadziejnie, widząc, że innym się powodzi, a one żyją w chaosie i rozpaczy. Żona jednego z aktorów po urodzeniu bliźniaków miała podobnie i postanawia pokazać prawdę.
Reklama.
Przez 5 miesięcy nie wychodziła z domu
Emma Soraya Beard jest matką rocznych bliźniaków. Kobieta nie ukrywa, że zanim urodziła, śledziła losy innych mam w mediach społecznościowych. Patrzyła, jak sobie radzą w wychowaniu swoich pociech, co piszą i publikują. Wszystko było u nich idealne, a rodzicielstwo wydawało się bezproblemowe.
Emma Soraya Beard jest matką rocznych bliźniaków. Kobieta nie ukrywa, że zanim urodziła, śledziła losy innych mam w mediach społecznościowych. Patrzyła, jak sobie radzą w wychowaniu swoich pociech, co piszą i publikują. Wszystko było u nich idealne, a rodzicielstwo wydawało się bezproblemowe.
Gdy Emma w końcu urodziła, zrozumiała, że to, czym w sieci dzieliły się obserwowane przez nią mamy, było tylko jedną stroną medalu. Kobieta przyznaje, że przez pierwszych 5 miesięcy prawie w ogóle nie wychodziła z domu i każdy dzień spędzała z synami w pidżamie.
"Matka porażka"
Gdy jej mąż Danny Kelly wychodził na chwilę po mleko, a maluchy płakały, bo ona nie mogła ich wykarmić piersią, sama zaczynała płakać. Emma przyznaje, że w takim stanie widząc te perfekcyjne kobiety w mediach społecznościowych, poczuła się, jak "porażka matki". Okazało się jednak, że wcale nie jest w tym sama, gdy zapytała o przebieg macierzyństwa inne kobiety. Te również miewały podłamania i chwile bezsilności.
Gdy jej mąż Danny Kelly wychodził na chwilę po mleko, a maluchy płakały, bo ona nie mogła ich wykarmić piersią, sama zaczynała płakać. Emma przyznaje, że w takim stanie widząc te perfekcyjne kobiety w mediach społecznościowych, poczuła się, jak "porażka matki". Okazało się jednak, że wcale nie jest w tym sama, gdy zapytała o przebieg macierzyństwa inne kobiety. Te również miewały podłamania i chwile bezsilności.
Emma postanowiła więc wyprowadzić z błędu część kobiet, borykających się z tym samym przeświadczeniem, co ona. Zdecydowała się pokazać im, że nie są "matkami porażkami". Stąd zrodził się pomysł nagrywania parentingowych podcastów The Monday Mumday.
Emma rozmawia w nich ze znanymi oraz blogującymi mamami, poruszając tematy trudów rodzicielstwa m.in.: samotność w macierzyństwie, karmienie piersią, pielęgnacja skóry dziecka, wina mamy, czy zdrowie psychiczne.
Może cię zainteresować także: "Siedzisz w domu" – nikt już tak nie powie. Sprawdzono, co jest trudniejsze: macierzyństwo czy praca
Źródło: dailymail.co.uk
Reklama.