
Co robisz, kiedy nieznajomy szczerzy się do ciebie niepokojącym uśmiechem Jokera? Jak reagujesz, kiedy współpasażer autobusu siedzi wyprostowany tak sztywno, żeby żadna część jego pleców nie dotykała oparcia i mruczy pod nosem jakąś mantrę? Serial "Atypowy", którego 3. sezon właśnie pojawił się na Netflixie, sprawi, że spektrum twoich reakcji znacznie się poszerzy.
To historia 18-letniego chłopca ze spektrum autyzmu. Sam jest nastolatkiem wysokofunkcjonującym – chodzi do szkoły i pracy, ma neurotypowych znajomych i kochającą – choć daleką od ideału – rodzinę. Kiedy terapeutka mówi mu, że osoby ze spektrum mogą żyć w związkach, jest wstrząśnięty. Chce mieć dziewczynę, choć nie rozumie niuansów flirtu, nie umie się uśmiechać, a do każdej czynności potrzebuje jasno określonych zasad, od których nie dopuszcza odstępstw.

– Jesteś jak wieloryb – mówi Sam swojej znajomej, nie kontynuując swojej wypowiedzi i wprawiając ją w konsternację. Mimo że dziewczyna dobrze go zna, jego wyznanie wytrąca ją z równowagi. Na szczęście wie już, że mogłaby się przez 3 dni zastanawiać, ale i tak nie odgadłaby intencji stojącej za tym zdaniem. Gdyby jego adresatką była nieznajoma, odebrałaby to jako obelgę. Wieloryb czyli co? Gruba? Wielka?

Fabuła toczy się również wokół rodziny Sama, która musi sobie z jego zaburzeniem poradzić. Poświęcić się synowi lub bratu, który nigdy nie będzie "taki jak inni", albo pomyśleć czasem o sobie. Zdecydować, kiedy można wypuścić go w świat.


Co się stanie, jeśli dowiesz się, jak jest naprawdę? Przestaniesz się bać, będziesz w stanie odpowiednio zareagować i ułatwisz życie innym. Jest jeszcze jedna zaleta – ta, o której pisałam przy okazji serialu "Sex Education". Możesz obejrzeć go z dzieckiem, bo to okazja do wspólnego (i naprawdę miłego!) spędzenia razem czasu i burzliwej dyskusji po każdym seansie. Niekoniecznie o tym, jak bardzo Jennifer Jason Leigh w roli matki jest irytująca ze swoją miną czteroletniej dziewczynki lub zbitego psa.
Napisz do autorki: katarzyna.chudzik@mamadu.pl
Może cię zainteresować: Widziałam film, na który wybiorą się szkoły. 5 powodów, dla których "Nieplanowane" przebija TVP