W życiu i ulubionym kubku mamy zakodowane schematy: w ciągu dnia trzeba pić jak najwięcej wody, kawę głównie rano (bo pobudza), mleko wieczorem (bo usypia). Okazuje się, że to wielkie uproszczenie. Na przykład bardziej niż woda nawadnia napój, który ma w sobie odrobinę cukru, tłuszczu i białka...
Cukier, białka i tłuszcze spowalniają opróżnianie otrzymanego płynu z żołądka i rozciągają w czasie proces nawadniania. Jeśli zaś napój zawiera jeszcze sód, to zatrzymuje wodę w organizmie i powoduje, że rzadziej mamy ochotę na skorzystanie z toalety. Znacie napój, który zawiera wszystkie te 4 elementy?
Bingo! To mleko.
Ranking napojów
Badacze z Uniwersytetu St. Andrews przetestowali 13 najpopularniejszych napojów poszukując tego, który najskuteczniej gasi pragnienie. Ocenili efekt "nawodnienia" po 4 godzinach od wypicia.
Na ostatnim miejscu uplasowała się kawa, choć nie jest to wynik bezdyskusyjny. Otóż filiżanka zawierająca 80 miligramów kofeiny da podobny efekt nawodnienia co woda, zwłaszcza jeśli użyjemy do jej zabielenia mleka. Kawa odwadnia dopiero przy dostarczeniu 300 mg substancji pobudzających.
Po kawie jest jasne piwo, niewiele gorsze od wody gazowanej (!). Na 10. miejscu znajduje się woda niegazowana, potem napoje dla sportowców, herbata, mrożona wersja herbaty, cola dietetyczna, cola zwykła, sok pomarańczowy.
Na podium wylądowało (od końca) mleko pełnotłuste, elektrolity i... mleko odtłuszczone (czyli takie, które zawiera np. 0,5 proc. tłuszczu) To ono jest zwycięzcą tego rankingu, a poza tym, że nawadnia, zawiera więcej wapnia niż mleko pełnotłuste. Szklanki w dłoń!