Intymny problem wielu małżeństw. Skala jest ogromna – wyznają seksuolodzy
Redakcja MamaDu
·2 minuty czytania
Publikacja artykułu:
Dotyczy to również związków, które zrodziły się z miłości, łączyły ich wspólne zainteresowania, poczucie atrakcyjności fizycznej, mentalnej. Na początku było dobrze, była chemia... Po latach bycia ze sobą brak zbliżeń, brak współżycia to norma. Gdzie podział się ich apetyt na miłość? Zabiła go rutyna, codzienność, trudności, my sami?
Reklama.
Zdaje się, że w polskich domach dwa osobna łóżka stają się normą. To dramatyczna sytuacje, gdy zanika czułość, namiętność i zainteresowanie. Trudno wszystko wskrzesić tak od razu. Nie wystarczy powiedzieć: od teraz przywróćmy wszystko, co było kiedyś.
Lew Starowicz w swojej książce "O miłości" podkreślił, że wystarczy, że para nie uprawia seksu dłużej niż 14 dni, aby pojawił się niepokojący dystans. Potem zaczyna się niebezpieczne przyzwyczajanie do stanu "nijakości".
Praca domowa "do poprawki"
Pamiętacie film z Meryl Streep "Dwoje do poprawki"? Małżeństwo ze stażem na rocznicę ślubu kupuje sobie kablówkę. Brzmi zabawnie, ale w realu wcale nierzadko się tak zdarza. Gdy w filmie pada pytanie: kiedy ostatni raz uprawiali seks – długo się zastanawiają. Cztery lata temu? Pięć? Dostają zadanie domowe: mają przed zaśnięciem się objąć. Nie bardzo im to wychodzi. Tak niezdarnie się do tego zabierają, że w domach ludzie się śmieją. Może to zabawne, ale prawdziwe.
Nasze życie seksualne zamarło
Nieszczęśliwa kobieta grana przez Meryl Streep wyjmuje w końcu z banku oszczędności i opłaca wizyty u dobrego terapeuty. Siadają tam z mężem na kanapie, jak najdalej od siebie. Widać, że w tym związku, który obrazuje setki innych, popsuło się coś przede wszystkim w komunikacji. Parom, które po dłuższej przerwie chcą się do siebie zbliżyć, zdarza się zaliczyć porażkę. Czasem nawet niejedną. Czekać aż samo się ułoży? Niekoniecznie. Co może pomóc, gdy w związek wkradł się kryzys?
Od czego zacząć?
Warto przede wszystkim poszukać źródła problemu. Zadać podstawowe pytanie sobie i partnerowi: dlaczego tak się zadziało? Od kiedy zaczęliście tracić bliskość? Czasem problem jest w nas samych. Na początku bardzo łatwo o bliskość, ciężko się nam od niej powstrzymać.
W szczerze opowiedzianych historiach możemy znaleźć odpowiedzi. Czasem przyczyny mają swój związek z naszym domem rodzinnym. Czasem po latach okazuje się, że kobieta tak naprawdę nie lubi seksu, bo jej mama mówiła: Nie wkładaj tej krótkiej sukienki. To nie wypada. Zachowujesz się jak pierwsza lepsza. Brak miłości do siebie, silny krytyk – jednym słowem klątwa rodzinna trwa i przenosi się z pokolenia na pokolenie.
Różne są potrzeby seksualne, różne przeżycia, różne fazy w życiu. Czasem przyczyną jest po prostu niskie libido. Ale szczera rozmowa po latach bycia w związku po prostu nam się należy, aby tabu zostało przełamane.