
REKLAMA
Po tym wpisie pojechał z dzieckiem do lekarza
Gdy ojciec wrzucił do sieci zdjęcie dziecka, by pochwalić się swoim największym skarbem, nie spodziewał się na pewno tego, że zaraz trafi z dzieckiem do szpitala. Wśród dziesiątek komentarzy z gratulacjami odnalazł wpis znajomej lekarki, która zainteresowała się kolorem skóry noworodka. Choć zaznaczyła, że kolor fotografii jest niezbyt wyraźny i trudno na odległość potwierdzić przypuszczenia, poprosiła mężczyznę, by skonsultował z lekarzem odcień skóry dziecka. Okazało się, że rzeczywiście u noworodka zaczęła rozwijać się żółtaczka, która wymaga interwencji lekarskiej.
Gdy ojciec wrzucił do sieci zdjęcie dziecka, by pochwalić się swoim największym skarbem, nie spodziewał się na pewno tego, że zaraz trafi z dzieckiem do szpitala. Wśród dziesiątek komentarzy z gratulacjami odnalazł wpis znajomej lekarki, która zainteresowała się kolorem skóry noworodka. Choć zaznaczyła, że kolor fotografii jest niezbyt wyraźny i trudno na odległość potwierdzić przypuszczenia, poprosiła mężczyznę, by skonsultował z lekarzem odcień skóry dziecka. Okazało się, że rzeczywiście u noworodka zaczęła rozwijać się żółtaczka, która wymaga interwencji lekarskiej.
Żółtaczka fizjologiczna – przyczyny, objawy, powikłania
Żółtaczka fizjologiczna nie jest poważną chorobą i dotyka 70 procent donoszonych noworodków i prawie 90 procent wcześniaków. Warto jednak, by przeprowadzić badania, które wskażą poziom bilirubiny. Noworodek, który ma w okresie płodowym we krwi ponad 6 mln czerwonych krwinek, nie potrzebuje ich aż tak dużo po przyjściu na świat. Jego wątroba nie jest w stanie poradzić sobie ze zbyt dużą ilością hemoglobiny, więc przekształcone w bilirubinę czerwone ciałka trafiają z powrotem do krwiobiegu zabarwiając skórę i błony śluzowe.
Żółtaczka fizjologiczna nie jest poważną chorobą i dotyka 70 procent donoszonych noworodków i prawie 90 procent wcześniaków. Warto jednak, by przeprowadzić badania, które wskażą poziom bilirubiny. Noworodek, który ma w okresie płodowym we krwi ponad 6 mln czerwonych krwinek, nie potrzebuje ich aż tak dużo po przyjściu na świat. Jego wątroba nie jest w stanie poradzić sobie ze zbyt dużą ilością hemoglobiny, więc przekształcone w bilirubinę czerwone ciałka trafiają z powrotem do krwiobiegu zabarwiając skórę i błony śluzowe.
Żółtaczka zazwyczaj mija sama w 10. dobie życia, ale zdarza się, że utrzymuje się dłużej. Dziecko powinno być wtedy pod obserwacją lekarza, który może także zlecić fototerapię, by wspomóc proces zmniejszenia poziomu bilirubiny. Koniecznie trzeba skontaktować się z lekarzem w trzech sytuacjach: gdy żółtaczka ustąpi i pojawi się ponownie, nasili się, albo będzie trwać powyżej 10-14 dni. Istnieje bowiem ryzyko pojawienia się u dziecka żółtaczki patologicznej, kiedy dochodzi do wystąpienia wrodzonej wady czerwonych krwinek, konfliktu serologicznego, albo zakażenia bakteriami i wirusami. Wtedy żółtaczka może się stać poważnym zagrożeniem dla zdrowia dziecka.
Może cię zainteresować także: „Tylko niech Pani nie płacze” - kiedy dowiadujesz się, że twoje dziecko ma żółtaczkę
źródło: Poradnik Zdrowie