Reklama.
Reklama.
Reklama.
„Kobieta powinna jeść dla dwojga, nie za dwoje”. To musi się znaleźć w twojej diecie, jeśli jesteś w ciąży
Odkrycie, że jest się w ciąży rozpoczyna jeden z najcudowniejszych okresów w życiu kobiety. Czas wyczekiwania na narodziny maleństwa nie upływa jednak w całkowitej beztrosce. Towarzyszą mu bowiem liczne obawy i wątpliwości m.in. dotyczące tego, jak się odżywiać, aby noszony pod sercem maluszek zdrowo się rozwijał.
Reklama.
– Fundamentem diety spodziewającej się dziecka kobiety musi być białko. Powinno być pełnowartościowe, by utrzymać metabolizm rozwijającego się płodu, budować jego tkanki, a także łożysko. Białko o wysokiej wartości biologicznej znajdziemy w mięsie drobiowym – podpowiada przyszłym mamom dietetyczka Anna Jelonek.
Kobieta w ciąży powinna „jeść za dwoje”. Prawda czy fałsz?
Oczywiście, że fałsz. Kobieta w ciąży powinna jeść dla dwojga, nie za dwoje. Zapotrzebowanie kaloryczne przyszłej mamy zwiększa się w drugim trymestrze o 350 kcal i w trzecim o 500 kcal/dobę, ale to nie oznacza, że powinna ona jeść dodatkowo tabliczkę czekolady czy żywność typu fast food. W czasie ciąży szczególnie ważna jest jakość jedzenia. To czas, kiedy kobieta „gromadzi” wszystko co najlepsze dla swojego dziecka, aby po urodzeniu mogło ono z tych zapasów korzystać, żeby prawidłowo się rozwijać.
Co powinno być fundamentem diety ciężarnej?
Okres ciąży jest niezwykle ważnym czasem w życiu kobiety – odpowiednia podaż składników odżywczych w tym czasie warunkuje prawidłowy rozwój płodu i zapobiega niedoborom pokarmowym, zarówno u matki, jak i dziecka. Jednym z ważnych elementów diety jest białko. Powinno być pełnowartościowe, by utrzymać metabolizm rozwijającego się płodu, budować jego tkanki, a także łożysko.
Mięso drobiowe dostarcza białka o wysokiej wartości biologicznej i jednocześnie zawiera niewielką ilość nasyconych kwasów tłuszczowych, które powinny być ograniczane nie tylko w czasie ciąży. Należy podawać przede wszystkim gatunki chude (pierś z indyka, kurczaka), gotowane lub pieczone bez skóry i z ewentualnym, niewielkim dodatkiem soli.
Dlaczego drób jest zalecany przyszłej mamie?
Przede wszystkim zawiera żelazo hemowe, a kobiety będące w ciąży często narażone są na anemię. Drób to nie tylko dobrze przyswajalne białko, ale przede wszystkim żelazo, witaminy z grupy B, szczególnie niacyna (witamina B3), która ma wpływ na dobrą koncentrację i wspomaga układ nerwowy. Spożycie mięsa drobiowego daje więc możliwość uzyskania zapasów żelaza w okresie ciąży, dzięki czemu narodzone niemowlę jest mniej narażone na anemię, która pojawia się w okresie 4-5 miesiąca życia dziecka.
Pieczona kaczka z pomarańczami i rozmarynem
Składniki:
• 1 tuszka kaczki
• 4 pomarańcze
• Kilka gałązek rozmarynu
• Sól i pieprz
Przygotowanie:
Na początku oczyszczamy tuszkę kaczki, nacieramy solą i pieprzem oraz – od środka – rozmarynem, a następnie odkładamy ją do lodówki na kilkanaście godzin. Przed przystąpieniem do pieczenia do środka tuszki wkładamy cząstki pokrojonej pomarańczy. Plastry pomarańczy układamy na i wokół kaczki.
Do brytfanny z tuszką kaczki wlewamy odrobinę wody i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 160°C. Czas pieczenia obliczamy według zasady: około 45 minut na każdy kilogram tuszki. W czasie pieczenia nie otwieramy piekarnika, aby niekorzystnie nie zmniejszyła się wilgotność wewnątrz piekarnika. Tak upieczoną kaczkę podajemy z ziemniakami i na przykład modrą kapustą.
Jakie gatunki drobiu są szczególnie godne polecenia dla spodziewającej się dziecka kobiety?
Mięso drobiowe odnosi się do mięsa pochodzącego z kurcząt, kur, indyków, kaczek, gęsi lub perliczek. W zależności od pochodzenia mięsa możemy wyróżnić gatunki niskotłuszczowe (kurczak, indyk) oraz tłuste (gęś, kaczka). W diecie ciężarnych bardzo ważna jest różnorodność spożycia drobiu. Każdego dnia warto spożywać inne gatunki drobiu, aby nie narazić się na monotonię diety. Drób to przede wszystkim pełnowartościowe białko i niska wartość energetyczna, dzięki czemu przyczynia się do utrzymania odpowiedniej masy ciała ze względu na zawartość witaminy z grupy B, szczególnie B12, która wpływa pozytywnie na przemianę materii.
W jakiej formie powinny być przyrządzane dania z drobiu dla kobiety w ciąży?
Na pewno nie należy jeść surowego mięsa bez względu na rodzaj. Unikamy też smażenia, a najlepiej wybrać gotowanie, pieczenie lub na parze. Dieta powinna być lekkostrawna.
Czy drób można zastąpić czymś innym w diecie kobiety ciężarnej? Czy może nie sposób się bez niego obejść i po prostu nie wolno go wykluczać?
Białko ogółem powinno stanowić 15% zapotrzebowania indywidualnego, z czego 2/3 to białko zwierzęce a 1/3 białko roślinne. Jeśli z jakiegoś powodu kobieta ciężarna decyduje się na eliminacje drobiu, może sięgnąć również po białko zwierzęce obecne np. w nabiale, jajach czy rybie, ale musi się to odbyć pod kontrolą dietetyka. W sytuacji, kiedy kobieta ciężarna decyduje się na wegetarianizm lub weganizm, sama absolutnie nie powinna bilansować sobie diety, gdyż może narazić się na niedobory witamin, składników mineralnych oraz anemię.
Często słyszymy, że nadmiar szkodzi. Drobiu również? Czy można go "przedawkować" i jakie może mieć to konsekwencje dla przyszłej mamy?
Z tym nadmiarem głównie chodzi o to, że my Polacy jesteśmy „zakwaszeni”, spożywając produkty kwasotwórcze (mięso, nabiał, kawa, herbata, słodycze) zamiast zasadotwórczych (warzywa, owoce). W kwestii mięsa – większe konsekwencje dla przyszłej mamy mogą wyniknąć z powodu eliminowania mięsa niż jego przedawkowania, gdyż nie ma takich danych, aby mięso można było przedawkować (zwłaszcza mięso drobiowe).
To co może nam zaszkodzić, to przetworzone mięso z dodatkami, konserwantami, barwnikami, a nie mięso samo w sobie. Najważniejsze jest zatem to, aby umiejętnie zbilansować dietę do własnych potrzeb: wieku, płci, aktywności, ewentualnych chorób przewlekłych, okresu ciąży. Dodatkowo, aby zachować równowagę kwasowo-zasadową należy spożywać 80% produktów zasadotwórczych a 20% kwasotwórczych.
Czy wśród kobiet ciężarnych można wskazać takie przypadki, w których spożycie drobiu byłoby wielce niewskazane?
Jeśli kobieta ma dnę moczanową musiałby uważać na spożycie ogólnie mięsa, nie tylko drobiu. Poza tym przypadkiem nie ma takich przeciwwskazań.
Czy obecność drobiu w diecie kobiety ma też znaczenie w okresie karmienia? Jeśli tak, to jakie?
Mama karmiąca przede wszystkim musi zadbać o siebie. Jej dieta musi być odżywcza i ma zapobiec niedoborom witamin i składników mineralnych w organizmie. Białko zwierzęce występujące w mięsie drobiowym jest białkiem pełnowartościowym i pełni wiele ważnych funkcji m.in. służy do budowy nowych i odbudowy zużytych komórek i tkanek (bez ich udziału nie jest możliwy wzrost, rozwój organizmu, odnowa tkanek, odporność na choroby), bierze udział w regulowaniu ciśnienia krwi oraz utrzymaniu równowagi kwasowo-zasadowej. Ulegając spalaniu, dostarcza też organizmowi energii (1g białka = 4 kcal).
Dlatego drogie mamy pamiętajcie, aby w okresie macierzyństwa zadbać nie tylko o zdrowie potomstwa, ale przede wszystkim o swoje. Drób w diecie kobiety ciężarnej jak i karmiącej ma ogromne znaczenie, więc doceniajmy go i postawmy na pierwszym miejscu wśród wszystkich mięs.
Więcej o zdrowym drobiu można przeczytać na www.dobrydrob.pl
Reklama.