
A zatem to, co powinien rodzic zrobić, to nauczyć dziecko samodyscypliny, zamiast nieustannie je dyscyplinować. „Jeśli skupisz się na nauce samodyscypliny, gdy twoje dziecko ma dwa lata, nauczy się szybciej, będzie się mniej sprzeciwiało, a w efekcie będzie zachowywało się lepiej” – mówi dr Robert Brooks, współautor książki „Wychowanie zdyscyplinowanego dziecka” („Raising a Self-Disciplined Child”). Tylko jak to zrobić? Oto kilka wskazówek.
Jeśli twoje dziecko rozumie, że stawiane mu granice mają swoje uzasadnienie, łatwiej przyjdzie mu je zaakceptować i dostosować się do nich. „Musisz położyć się spać o ósmej, ponieważ twoje ciało potrzebuje dużo snu, by było silne i zdrowe.”, „Musisz odłożyć zabawkę na miejsce, dzięki temu później będziemy wiedzieli, gdzie jej szukać” – takie komunikaty zadziałają lepiej niż arbitralne: „idź już spać”, albo „posprzątaj”.
Niezależnie od tego, czy chodzi o pościelenie swojego łóżka, pomoc przy nakrywaniu stołu, pożyczenie ulubionej zabawki rodzeństwu, pamiętaj, by dostrzec pożądane zachowanie dziecka. Nagroda nie musi być duża. „Tak się cieszę, że pamiętałaś o pościeleniu swojego łóżka, jesteś już dużą dziewczynką, a ja jestem z ciebie taka dumna!” – dziecko na pewno doceni taki komunikat.
Może zainteresować cię także: Pozwalasz swojemu dziecku bawić się smarfonem lub tabletem? Zobacz, jaką szkodę wyrządzasz dla jego mózgu
Odwieszanie płaszcza na wieszak po powrocie do domu, odkładanie brudnej bielizny do kosza na pranie, powstrzymywanie się od krzyku w chwilach złości – tylko robiąc te wszystkie rzeczy możesz nauczyć swoje dzieci tego samego.
Twojemu dziecku nie udało się przestrzegać wyznaczonych zasad i nie najlepiej się z tym czuje. Nie masz mu tego za złe, w końcu jest jeszcze małe, chcesz jak najszybciej je pocieszyć. Wstrzymaj się z tym choć na chwilę. Gdy dziecko pozna taką emocję jak poczucie winy, będzie dzięki temu umiało odróżnić dobre zachowanie od złego. Oczywiście nie chodzi o zadręczanie malucha, tylko pokazanie mu, jakie skutki ma łamanie ustalonych w domu zasad.
Jednym z powodów łamania zasad przez dzieci jest poczucie frustracji i bezsilności. Można to zniwelować poprzez danie dziecku możliwości podejmowania własnych decyzji. „Chcesz założyć niebieską bluzkę czy czerwoną?”, “Zjesz banana czy jabłko?” – dziecko może dokonać wyboru, ale spośród opcji akceptowanych przez rodziców. Dzięki takiemu rozwiązaniu wszyscy są zadowoleni, a dziecko ma poczucie, że też ma na coś wpływ.
Trening cierpliwości u dziecka wymaga… cierpliwości.
„Wykazanie się cierpliwością jest dla dzieci bardzo trudne, ponieważ ewolucyjnie są zaprogramowane tak, by gwałtownie sygnalizować swoje potrzeby i oczekiwać natychmiastowego wypełniania ich. To właśnie dlatego tak ważne jest, by naukę cierpliwości zacząć gdy dziecko ma około dwóch lat.”
Ta nauka na szczęście nie jest skomplikowana. Czasem, gdy dziecko cię o coś prosi, wstrzymaj się choć przez chwilę z wypełnieniem prośby. Pozwól, by dziecko poczuło dyskomfort oczekiwania, choć przez chwilę. Możesz wstrzymać się z podaniem dziecku ulubionej zabawki przez 10 sekund, potem 30, minutę… Wkrótce okaże się, że twój maluch może być całkiem cierpliwy.
Małe dzieci myślą, że cały świat obraca się wokół nich. Im szybciej zrozumieją, że inni ludzie (i zwierzęta) też mają uczucia, łatwiej będzie im powstrzymać się od wielu przykrych w skutkach dla innych zachowań. Dlatego warto doceniać momenty, gdy dziecko jest miłe dla innych, pytać się dziecko o to, co czuje (i wyjaśniać mu różnice pomiędzy poszczególnymi emocjami) i rozpoznawać emocje innych osób.
Źródło: Parents.com