Dziecko po zabawie sprząta zabawki, bez marudzenia idzie spać, robi to, o co rodzic je poprosi. Jakim cudem można coś takiego osiągnąć? Trzeba wprowadzić system kar, stosować time-out, a może nagradzać dziecko ulubionymi słodyczami? Nic z tych rzeczy. Sekret wychowania dobrze zachowujących się dzieci leży gdzie indziej.
Co to w ogóle znaczy „dobrze zachowujące się dzieci”? Nie każde życzenie rodziców jest przecież warte tego, by bezwzględnie je przestrzegać. Jeśli dziecko woli założyć zieloną bluzkę zamiast niebiesiej to czy naprawdę musimy upierać się przy swoim? Jeśli chcemy wychować człowieka samodzielnie myślącego, a nie bezmyślnie wykonującego cudze polecenia to chyba nie.
A jednak jako rodzice musimy i chcemy móc pewne rzeczy od naszych dzieci wyegzekwować. By odnieść sukces, najważniejszą sprawą jest jasność stawianych wymagań. „Jeśli twoje oczekiwania są jasno sprecyzowane już wówczas, gdy twoje dziecko jest dwu-, trzylatkiem, ono przyzwyczai się do tych oczekiwań i samo będzie wymagać od siebie tego samego” – wyjaśnia dr Sharon K. Hall autorka książki „Wychowanie dzieci w XXI wieku” („Raising Kids in the 21st Centaury”). To właśnie w tym wieku dzieci chętnie robią to, co sprawia przyjemność ich rodzicom. I co za tym idzie, to najlepszy czas na takie nauki. Podobno już nawet osiemnastomiesięczne dzieci potrafią być empatyczne wobec swoich rodziców.
A zatem to, co powinien rodzic zrobić, to nauczyć dziecko samodyscypliny, zamiast nieustannie je dyscyplinować. „Jeśli skupisz się na nauce samodyscypliny, gdy twoje dziecko ma dwa lata, nauczy się szybciej, będzie się mniej sprzeciwiało, a w efekcie będzie zachowywało się lepiej” – mówi dr Robert Brooks, współautor książki „Wychowanie zdyscyplinowanego dziecka” („Raising a Self-Disciplined Child”). Tylko jak to zrobić? Oto kilka wskazówek.
Wyjaśnij dlaczego
Jeśli twoje dziecko rozumie, że stawiane mu granice mają swoje uzasadnienie, łatwiej przyjdzie mu je zaakceptować i dostosować się do nich. „Musisz położyć się spać o ósmej, ponieważ twoje ciało potrzebuje dużo snu, by było silne i zdrowe.”, „Musisz odłożyć zabawkę na miejsce, dzięki temu później będziemy wiedzieli, gdzie jej szukać” – takie komunikaty zadziałają lepiej niż arbitralne: „idź już spać”, albo „posprzątaj”.
Zaoferuj dziecku nagrodę
Niezależnie od tego, czy chodzi o pościelenie swojego łóżka, pomoc przy nakrywaniu stołu, pożyczenie ulubionej zabawki rodzeństwu, pamiętaj, by dostrzec pożądane zachowanie dziecka. Nagroda nie musi być duża. „Tak się cieszę, że pamiętałaś o pościeleniu swojego łóżka, jesteś już dużą dziewczynką, a ja jestem z ciebie taka dumna!” – dziecko na pewno doceni taki komunikat.
Wy – dorośli również przestrzegajcie zasad
Odwieszanie płaszcza na wieszak po powrocie do domu, odkładanie brudnej bielizny do kosza na pranie, powstrzymywanie się od krzyku w chwilach złości – tylko robiąc te wszystkie rzeczy możesz nauczyć swoje dzieci tego samego.
Bądź konsekwentna
Twojemu dziecku nie udało się przestrzegać wyznaczonych zasad i nie najlepiej się z tym czuje. Nie masz mu tego za złe, w końcu jest jeszcze małe, chcesz jak najszybciej je pocieszyć. Wstrzymaj się z tym choć na chwilę. Gdy dziecko pozna taką emocję jak poczucie winy, będzie dzięki temu umiało odróżnić dobre zachowanie od złego. Oczywiście nie chodzi o zadręczanie malucha, tylko pokazanie mu, jakie skutki ma łamanie ustalonych w domu zasad.
Pozwól dziecku na podejmowanie jego własnych decyzji
Jednym z powodów łamania zasad przez dzieci jest poczucie frustracji i bezsilności. Można to zniwelować poprzez danie dziecku możliwości podejmowania własnych decyzji. „Chcesz założyć niebieską bluzkę czy czerwoną?”, “Zjesz banana czy jabłko?” – dziecko może dokonać wyboru, ale spośród opcji akceptowanych przez rodziców. Dzięki takiemu rozwiązaniu wszyscy są zadowoleni, a dziecko ma poczucie, że też ma na coś wpływ.
Pomóż dziecku pracować nad cierpliwością
Trening cierpliwości u dziecka wymaga… cierpliwości.
Ta nauka na szczęście nie jest skomplikowana. Czasem, gdy dziecko cię o coś prosi, wstrzymaj się choć przez chwilę z wypełnieniem prośby. Pozwól, by dziecko poczuło dyskomfort oczekiwania, choć przez chwilę. Możesz wstrzymać się z podaniem dziecku ulubionej zabawki przez 10 sekund, potem 30, minutę… Wkrótce okaże się, że twój maluch może być całkiem cierpliwy.
Naucz swoje dziecko empatii
Małe dzieci myślą, że cały świat obraca się wokół nich. Im szybciej zrozumieją, że inni ludzie (i zwierzęta) też mają uczucia, łatwiej będzie im powstrzymać się od wielu przykrych w skutkach dla innych zachowań. Dlatego warto doceniać momenty, gdy dziecko jest miłe dla innych, pytać się dziecko o to, co czuje (i wyjaśniać mu różnice pomiędzy poszczególnymi emocjami) i rozpoznawać emocje innych osób.
Czy dzięki przestrzeganiu tych wszystkich wskazówek dziecko zamieni się w potulnego aniołka, który bez wahania wykonuje wszystkie polecenia rodziców? Pewnie nie, nie to też powinno być naszym celem. Jest za to szansa, że przy konsekwentnym ich stosowaniu rzadziej będziemy się borykać napadami złości malucha i z biegiem lat coraz łatwiej będzie i rodzicom i dziecku osiągnąć porozumienie. Źródło: Parents.com
autor książki „Generation Text: Raising Well-Adjusted Kids in the Age of Instant Everything”
„Wykazanie się cierpliwością jest dla dzieci bardzo trudne, ponieważ ewolucyjnie są zaprogramowane tak, by gwałtownie sygnalizować swoje potrzeby i oczekiwać natychmiastowego wypełniania ich. To właśnie dlatego tak ważne jest, by naukę cierpliwości zacząć gdy dziecko ma około dwóch lat.”