
Polskie dzieci coraz częściej zmagają się z problemami zdrowotnymi, które do niedawna kojarzyły się głównie z dorosłymi. Lekarze alarmują: już co trzeci 8-latek ma nadmierną masę ciała, a niemal połowa dzieci podwyższony cholesterol. Eksperci podkreślają, że to nie geny, lecz styl życia i codzienne nawyki mają kluczowe znaczenie.
Dzieci prowadzą niezdrowy tryb życia
Dzieci we współczesnym świecie mają szeroki dostęp do żywności, dlatego kluczowe staje się uczenie ich zdrowych nawyków oraz dbania o właściwą dietę. Jak się jednak okazuje, stan zdrowia polskich dzieci pozostawia wiele do życzenia.
Podczas konferencji naukowej "Zdrowie dzieci w Polsce 2021-2025 – wiedza, która zmienia praktykę" lekarze przyznali, że niepokojące trendy zdrowotne obserwowane są od lat, a pandemia COVID-19 dodatkowo je nasiliła. Specjaliści alarmują, że polskie dzieci prowadzą coraz mniej korzystny tryb życia, co potwierdzają także wyniki badań.
Podczas konferencji zaprezentowano raport opracowany przez lekarzy z Instytutu Matki i Dziecka. Z najnowszych danych wynika, że już co trzeci ośmiolatek w Polsce ma nadmierną masę ciała, a co ósme dziecko choruje na otyłość. Po zakończeniu pandemii i powrocie dzieci do szkół sytuacja nieco się ustabilizowała, ponieważ w latach 2020-2022 tendencje były jeszcze bardziej niepokojące.
Lekarze zwracają jednak uwagę na alarmujące wyniki badań biochemicznych. Aż 46 proc. badanych dzieci ma podwyższony poziom cholesterolu całkowitego, a zaburzenia poziomu trójglicerydów dotyczą niemal 35 proc. dzieci w wieku wczesnoszkolnym.
Co istotne, tylko w nielicznych przypadkach takie wyniki mają podłoże genetyczne. Oznacza to, że główną przyczyną są niewłaściwe nawyki żywieniowe oraz brak aktywności fizycznej.
Za mało ruchu i snu, za dużo przetworzonego jedzenia
– To my, dorośli, kształtujemy środowisko, w którym żyją nasze dzieci. Wyniki jasno pokazują, że genetyka ma marginalne znaczenie w porównaniu do stylu życia. Jako społeczeństwo musimy wziąć odpowiedzialność za to, co dzieci jedzą, jak spędzają czas i jak wygląda ich droga do szkoły. Dane, które zgromadziliśmy, nie służą tylko do statystyki, one są wołaniem o systemowe zmiany, od kwestii podatkowych po infrastrukturę miejską – mówiła prof. Anna Fijałkowska, zastępczyni dyrektora ds. nauki IMiD oraz koordynatorka Narodowego Programu Zdrowia 2021-2025.
Eksperci zauważają, że wielu rodzicom wydaje się, iż ich dzieci dużo się ruszają. Tymczasem zgodnie z zaleceniami WHO dzieci powinny podejmować co najmniej 60 minut umiarkowanej lub intensywnej aktywności fizycznej każdego dnia. Obecnie ten warunek spełnia jedynie około 40 proc. polskich dzieci.
Problemem pozostaje również jakość i długość snu – poziom regeneracji dzieci i młodzieży jest zdecydowanie zbyt niski. Najmłodsi śpią średnio zaledwie 7 godzin i 23 minuty na dobę, podczas gdy zalecenia – w zależności od wieku – wynoszą od 8 do 12 godzin snu.
Lekarze apelują do rodziców, by uważniej dbali o dobrostan swoich dzieci, zwracając szczególną uwagę na ich dietę. Specjaliści podkreślają, że posiłki nie powinny opierać się wyłącznie na gotowych, wysoko przetworzonych produktach, bogatych w niezdrowe tłuszcze. Istotnym aspektem jest także higiena cyfrowa, która wpływa nie tylko na ograniczenie aktywności fizycznej, ale również na pogorszenie jakości snu.
Akcja uświadamiająca rodziców
Instytut Matki i Dziecka realizuje autorski program "Przybij Piątkę!", w ramach którego eksperci łączą edukację szkolną z aktywnym zaangażowaniem rodziców. Program koncentruje się na pięciu obszarach: dobrostanie psychicznym, odżywianiu, aktywności fizycznej, śnie oraz higienie cyfrowej.
– Program "Przybij Piątkę" to dowód na to, że mądra interwencja przynosi efekty. W szkołach objętych naszymi działaniami odnotowaliśmy istotny statystycznie spadek częstości występowania nadwagi i otyłości. W tym samym czasie w grupach kontrolnych, gdzie nie prowadziliśmy działań, wskaźniki te wzrosły. To jasny sygnał: wiemy, jak działać, by zatrzymać epidemię otyłości. Kluczem jest wyjście poza schemat i praca nie tylko z dzieckiem, ale całą rodziną – mówiła podczas konferencji dr Anna Dzielska, kierowniczka Zakładu Zdrowia Dzieci i Młodzieży IMiD.
Źródło: rmf24.pl, pap.pl
