mamDu_avatar

Lekarka była pewna, że ma zgagę. O tych objawach zawału serca mało kto wie

Martyna Pstrąg-Jaworska

21 lutego 2023, 16:23 · 3 minuty czytania
Młode mamy po porodzie często są przemęczone, zaniedbują zdrowie i źle się odżywiają. Gdy Amerykanka Jessica Cohn zaczęła mieć objawy refluksu żołądkowego, zrzuciła je na zmęczenie i stresujący tryb życia. Okazało się jednak, że kobieta miał zawał serca, choć wcześniej nigdy nie miała problemów kardiologicznych.


Lekarka była pewna, że ma zgagę. O tych objawach zawału serca mało kto wie

Martyna Pstrąg-Jaworska
21 lutego 2023, 16:23 • 1 minuta czytania
Młode mamy po porodzie często są przemęczone, zaniedbują zdrowie i źle się odżywiają. Gdy Amerykanka Jessica Cohn zaczęła mieć objawy refluksu żołądkowego, zrzuciła je na zmęczenie i stresujący tryb życia. Okazało się jednak, że kobieta miał zawał serca, choć wcześniej nigdy nie miała problemów kardiologicznych.
Objawy zawału u młodej mamy wyglądały jak przemęczenie i refluks żołądkowy. fot. Olga Kononenko/Unsplash
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
  • Zawał serca nie zawsze daje oczywiste objawy: oprócz bólu w klatce piersiowej, atak serca może wiązać się też z pieczeniem w przełyku, który bardziej kojarzy się ze zgagą.
  • Młoda lekarka, która w ciąży cierpiała na refluks żołądkowy, 3 miesiące po porodzie była pewna, że dolegliwości związane z refluksem wróciły z powodu stresującego trybu życia.
  • Okazało się, że diagnoza młodej mamy była błędna: kobieta miała problemy kardiologiczne, które doprowadziły do zawału serca. Lekarka była w szoku, bo nie miała pojęcia, że atak serca może dawać takie objawy.

Młoda mama z nawrotem refluksu po porodzie

Jessica Cohn jest lekarzem pediatrą, a prywatnie mamą dwójki dzieci. Kobieta w lipcu 2021 roku zmagała się z dolegliwościami, które jej samej wydawały się silnym refluksem żołądkowym. Była wtedy 3 miesiące po porodzie, a w domu miała pod opieką jeszcze drugie 3-letnie dziecko. Zmagała się z bólami promieniującymi od klatki piersiowej do gardła, które dokuczały jej szczególnie wieczorem i w nocy, więc uznała, że to refluks i zgaga, które nasiliły się po ciąży. Dodatkowo była zdania, że to psychosomatyczne objawy nadmiernego stresu związanego codziennością z dwójką małych dzieci.

"Założyłam, że nie czuję się dobrze, ponieważ życie było szalone, a ja nie spałam zbyt dużo" – powiedziała w rozmowie z insider.com. "Po prostu pomyślałam, że mam okropny refluks, ponieważ byłam wyczerpana i nie jadłam zdrowo".

Objawy, jakie towarzyszyły Jessice, skojarzyły jej się z refluksem, bo już wcześniej w ciąży zmagała się ze zgagą i m.in. piekącym bólem w klatce piersiowej, gardle i okolicach przełyku. Takie dolegliwości dokuczały kobiecie pod koniec ciąży, była więc pewna, że przez złą dietę i stresujący tryb życia, refluks wrócił.

Dopiero w szpitalu zdiagnozowano zawał

Po tygodniu takich dolegliwości bólowych i braniu leków na zobojętnienie soków żołądkowych Jessica czuła się naprawdę źle. Pewnego dnia ból stał się jednak nie do wytrzymania, a młoda mama, cała blada i spocona, była zmuszona wezwać karetkę. Okazało się, że zgaga, która męczyła Jessicę, była jednym z objawów, jakie może dawać zawał serca.

Kobieta dowiedziała się o tym znacznie później, dopiero gdy została przetransportowana do szpitala. Była zszokowana, gdy usłyszała, że ma atak serca – jej dolegliwości w ogóle nie skojarzyły jej się z problemami kardiologicznymi. W szpitalu kobiecie wykonano EKG, w którym wyszły nieprawidłowości, ale wciąż nie postawiono jednoznacznej diagnozy.

"Przeglądając później moje badania, zobaczyłam, że było napisane, że jestem zaniepokojona. Wcale nie byłam zaniepokojona, po prostu bardzo cierpiałam" – powiedziała Cohn. "Zajęło mi trochę czasu, zanim moje objawy zostały potraktowane poważnie" – dodała młoda mama. W końcu wykonano jej badania z krwi, m.in. sprawdzono poziom troponiny, która pojawia się we krwi, gdy dochodzi do uszkodzeń serca. Wynik wyszedł pozytywny, co wskazywało, że Jessica przechodzi zawał serca. Następnie wykonano kolejne badania, które to potwierdziły i zaczęto akcję ratunkową. Kobieta musiała przejść zabieg udrażniania tętnicy.

Lekarka zrezygnowała z pracy

Po czynnościach medycznych, które pomogły uratować serce lekarki, zdiagnozowano u niej też zaburzenia kardiologiczne. Niestety młoda mama miała trudności z normalnym trybem życia – bardzo szybko się męczyła, co powodowało ból w klatce piersiowej.

Kobieta po 14 miesiącach zwolnienia zdrowotnego zrezygnowała z pracy lekarza i znalazła inne zajęcie, w którym nie jest narażona na tak wysoki poziom stresu. Skupiła się na dwójce małych dzieci i nauczyła się, że dbanie o zdrowie jest najważniejsze, bo dzięki temu może dać z siebie więcej swoim dzieciom.

Źródło: insider.com

Czytaj także: https://mamadu.pl/zdrowie/134597,juz-miesiac-przed-zawalem-twoje-cialo-wysyla-tych-8-sygnalow-wiedzieliscie-o-tym