Tężec to choroba, która rozwija się poprzez zranienia i skaleczenia u ludzi i zwierząt. Bardzo łatwo się nią zarazić. Zwykła nieostrożność w czasie prac ogrodowych może skutkować odczuwaniem bolesnych skurczów w całym ciele. Aby uniknąć zakażenia tężcem, warto się zaszczepić, a raz podaną szczepionkę powtarzać co 10 lat.
Reklama.
Reklama.
Tężec jest jedną z najgroźniejszych chorób zakaźnych - w 1990 roku zmarło na niego ponad 314 000 ludzi. Od tego czasu liczba zgonów spadła aż o 88 proc. Mimo tego, ryzyko zachorowania wciąż istnieje i dotyczy zarówno dzieci, jak i dorosłych.
Tężcem możemy zarazić się przez cały rok. Najwięcej przypadków odnotowuje się w sezonie wiosenno–wakacyjnym. Szczególnie narażeni na zachorowanie są m.in. amatorzy prac ogrodniczych, działkowcy, rolnicy i pracownicy leśni. Na szczęście istnieje bezpieczna i skuteczna profilaktyka: szczepionka.
Tężec: co to za choroba?
Tężec to ostra i ciężka przyranna choroba zakaźna, wywoływana przez neurotoksynę produkowaną przez laseczkę tężca, która dostaje się do rany z zabrudzeniem (zazwyczaj ziemią). Właśnie dlatego najbardziej narażone na zachorowanie są osoby wykonujące prace wymagające kontaktu z glebą i zwierzętami; naturalnym nosicielem tężca są m.in. konie.
Toksyna atakuje centralny układ nerwowy i uszkadza go, na skutek czego dochodzi do m.in.:
zwiększenia napięcia mięśniowego,
bolesnych i długotrwałych skurczów,
zaburzeń czucia,
zawrotów głowy,
przeczulicy w miejscu zranienia,
szczękościsk,
trudności w przełykaniu,
napady duszności.
Tężec wylęga się od 2 do 14 dni. W tym czasie możemy odczuwać wszystkie symptomy albo tylko kilka. Szczególne będzie osłabienie i bóle mięśniowe, a także brak gojenia się rany.
Tężec: przebieg choroby
Nie każdy przypadek zachorowania na tężec będzie rozwijał się tak samo. Lekarze uznają, że choroba może przebiegać w trzech trybach:
Lekkim – szczękościsk i spięcia mięśni;
Umiarkowanym – dłuższe i intensywniejsze skurcze mięśni, szczękościsk i problemy z przełykaniem;
Ciężkim – silne skurcze mięśni i niewydolność oddechowa.
Aby wyleczyć tężec, stosuje się terapię antybiotykową, oczyszczenie rany oraz usunięcie martwiczych tkanek. Chory otrzymuje także antytoksynę tężcową, która niszczy tężca.
Tężec: zachorowalność i śmiertelność
Nieleczony tężec często kończy się zgonem i nawet kliniczna hospitalizacja nie gwarantuje wyleczenia - umieralność wynosi ok. 50 proc. Choroba jest najbardziej niebezpieczna dla noworodków: według statystyk 8 na 10 zarażonych nią niemowląt umiera.
Światowa Organizacja Zdrowia oszacowała, że w 1988 roku aż 787 000 dzieci zmarło z powodu tężca noworodkowego, natomiast w 2017 (ostatni rok, dla którego dostępne są szacunki) było to już 30 848 przypadków. W Polsce już od 1984 roku nie odnotowano żadnego przypadku tężca noworodków.
Dawniej, przed wprowadzeniem powszechnych szczepień ochronnych, w Polsce na tężec chorowało rocznie ponad 400 osób, z których 300 umierało. W latach 2000-2007 liczba ta przestała przekraczać 20 przypadków rocznie.
Ryzyko zakażenia bakteriami tężca jest możliwe przy każdym zranieniu, a jego zarodniki występują powszechnie w przyrodzie. Mogą przetrwać wiele lat w glebie i przeniknąć do krwi, gdy dostaną się nawet do niewielkiego skaleczenia na dłoni.
Obecnie wśród chorych przeważają osoby powyżej 60. roku życia, które nie szczepiły się od dawna. Tymczasem szczepienia seniorów powinny być dla nich (i ich bliskich) jednym z najbardziej kluczowych priorytetów związanych z ochroną zdrowia.
- Statystycznie, co 10 osoba traci w ciągu swojego życia odporność na choroby, które przeszła lub przeciwko którym była zaszczepiona, lub, jak to ma miejsce w przypadku krztuśca, szczepienia należy regularnie powtarzać co kilka, kilkanaście lat – tłumaczył w rozmowie z portalem www.zaszczepsiewiedza.pl doktor nauk medycznych, Przemysław Rzodkiewicz z Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji w Warszawie.
Tężec: jak się chronić przed zachorowaniem?
Nigdy nie możemy być pewni, czy po zranieniu i kontakcie z glebą, do ciała nie wniknęły bakterie wywołujące tężec. Dlatego niezależnie od wielkości rany i jej umiejscowienia, konieczna jest jej dezynfekcja.
Szansa na zachorowanie na tężec wzrasta, jeśli:
Rana jest głęboka,
Skaleczenie ma nierówne krawędzie,
Zadrapanie było cały czas wystawione na działanie promieni słonecznych,
Skaleczony fragment ciała miał kontakt ze zwierzęciem,
Rana nie została od razu odkażona,Nie byliśmy szczepieni przeciw tężcowi lub od ostatniej dawki minęło więcej niż 8 lat.
Szczepionka na tężec
Na tężec można się zaszczepić. To właśnie dzięki wprowadzeniu obowiązkowych szczepień liczba zakażeń tężcem od wielu lat utrzymuje się w Polsce na stałym poziomie. Obecnie bezpłatne szczepienie przeciw tężcowi obejmuje dzieci i młodzież do ukończenia 19 roku życia i jest realizowane w postaci szczepionki skojarzonej przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi (DTP/DTaP) lub jako szczepionka monowalentna T.
Szczepienia te wykonywane są szczepionką DTP, trzykrotnie w odstępach co 6 tygodni w 1. roku życia dziecka oraz jeden raz w 2. roku życia jako szczepienie uzupełniające.
Należy jednak pamiętać, że przechorowanie tężca nie chroni przed kolejnym zachorowaniem, a szczepienie nie zapewnia odporności na zawsze. Jej poziom zmniejsza się z upływem czasu, przez co potrzebne są dawki przypominające – zalecane do przyjmowania osobom dorosłym co 10 lat
Dzięki regularnym przyjmowaniu dawek przypominających odporność przeciwko tężcowi może utrzymywać się przez całe życie.