Zaczęło się od tego, że budziłam się zmęczona, choć specjalnie zaczęłam wcześniej kłaść się spać. Potem zauważyłam problemy ze skórą, była coraz bardziej sucha, osłabiły się paznokcie i włosy.
Myślałam – przesilenie wiosenne, zmęczenie pracą. Po co z tym iść do lekarza? Niepokoiło mnie jednak bardzo to, że z miesiąca na miesiąc byłam coraz grubsza. Najpierw dwa kilogramy, potem 4. Nawet nie wiem, kiedy i jak, okazało się, że przytyłam prawie 8 kilo. To było najgorsze, bo nie działały żadne ćwiczenia, żadne diety. Nie mogłam wrócić do swojej wagi.
Bóle mięśni i zaparcia tłumaczyłam sobie nadwagą i stresem. Poszłam do jednego lekarza, drugiego. Żaden nie wpadł na pomysł zbadania hormonów tarczycy. Doszukiwano się innych schorzeń, a nie jednego z podobno najbardziej oczywistych. Niedoczynność tarczycy, jest częstym schorzeniem. Czemu lekarze nie wiążą ze sobą szybciej objawów? Zlecenia wykonania badania TSH nie jest trudne, a już wtedy widać, czy są jakieś nieprawidłowości i czy trzeba pogłębiać diagnostykę. Gdy więc macie podobne objawy, koniecznie powiążcie je ze sobą i zapytajcie lekarza – a może to Hashimoto? Zaoszczędzicie sobie czas.
Choroba Hashimoto jest najczęstszą przyczyną zapalenia tarczycy i jedną z najczęstszych przyczyn wola, czyli powiększenia gruczołu tarczowego. Niestety, przyczyny tej choroby są nieznane. Należy ona do obszernej grupy schorzeń nazywanych autoimmunologicznymi. W tej grupie chorób organizm zwraca się przeciw sobie. Układ immunologiczny normalnie nastawiony na zwalczanie bakterii, wirusów, ulega tutaj rozregulowaniu i zaczyna "atakować" własne komórki. W zależności od tego, jakie tkanki i narządy ulegają temu niezrozumiałemu aktowi autoagresji, mamy do czynienia z różnymi zespołami objawów.
Atak układu immunologicznego i towarzyszące mu zapalenie niszczą miąższ tarczycy, w związku z czym produkuje ona coraz mniej hormonów T4 i T3. Choroba ma charakter przewlekły i zmiany są nieodwracalne. Charakterystyczne objawy to: osłabienie, zmęczenie, bóle mięśni, chłód, spowolnienie fizyczne i psychiczne, depresja, zaburzenia koncentracji, nerwowość, bezsenność, obrzęki twarzy, szorstkość skóry, wzrost wagi prowadzący do otyłości,nadmierna potliwość, zaparcia, zatrzymywanie wody w tkankach, obfite krwawienia menstruacyjne.
W celu potwierdzenia choroby należy wykonać pakiet badan: TSH, ft3, ft4, PRL, TPO, TG i USG tarczycy. Norma badania TSH najczęściej zlecanego przez lekarza wynosi 0,27-4,2 µlU/ml. Warto także wykonać badanie USG tarczycy, w którym wykrywa się hypoechogeniczny miąższ tarczycy.
Niedoczynność tarczycy leczy się poprzez podawanie preparatu tyroksyny. Dawka ustalana jest ze względu na ciężar ciała oraz indywidualne reakcje na lek. Nieleczona niedoczynność u dzieci może być przyczyną niedorozwoju umysłowego. Należy przestrzegać odpowiedniej diety i informować lekarza o wszelkich pojawiających się zmianach. Leczenie może trwać przez całe życie, wiec warto dbać o swoje zdrowie i stosować się do zaleceń lekarza. Powikłaniem może niestety być ryzyko wystąpienia pierwotnego chłoniaka złośliwego tarczycy albo częściej występującego u osób chorych na Hashimoto raka brodawkowatego tarczycy. Nie można bagatelizować choroby.
Może cię zainteresować także: Chorobę zauważysz u siebie gołym okiem. Czyli 9 zmian skórnych, na które musisz zwrócić uwagę