Nowacka wprowadzi zmiany, których chciał też Czarnek. Rewolucja w szkołach już od 2025

Martyna Pstrąg-Jaworska
05 listopada 2024, 12:37 • 1 minuta czytania
Uczniowie w polskich szkołach są coraz mniej sprawni fizycznie. Powodem tego jest m.in. wieloletni trend w wypisywaniu dzieci i młodzieży z zajęć WF-u za pomocą zwolnień lekarskich, które nie były kontrolowane. MEN zamierza zachęcić uczniów do uczestniczenia w lekcjach, zmieniając zupełnie podstawę programową.
MEN przy wsparciu MSiT chce zmian w progamie nauczania WF-u. fot. ROBERT STACHNIK/REPORTER/EastNews
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Rewolucja w nauczaniu WF-u

Kiedy szefem resortu edukacji był Przemysław Czarnek, do szkół wprowadzono szereg zmian dotyczących lekcji wychowania fizycznego. Rozpoczęto wtedy walkę z nadmiernymi zwolnieniami lekarskimi, z powodu których wielu uczniów nie uczestniczyło w zajęciach WF-u. Aby poprawić aktywność fizyczną wśród dzieci i młodzieży, do szkół wszedł też program "WF z AWF", który miał zachęcać uczniów do uczestnictwa w zajęciach. Resort edukacji tłumaczył, że to przedmiot, który jest tak samo ważny i obowiązkowy jak język polski czy matematyka.


Teraz Barbara Nowacka postanowiła doprowadzić do bardziej radykalnych zmian w prowadzeniu lekcji WF-u. Ministerstwo Edukacji Nardowej ma zamiar powołać specjalny zespół, który zajmie się pracami nad nową podstawą programową lekcji wychowania fizycznego. W jego skład wejdą nauczyciele, ale również eksperci związani ze sportem i szeroko pojętą aktywnością fizyczną.

Na spotkaniu w Szczecinie, które odbyło się 4 listopada 2024 roku, Nowacka, razem z ministrem sportu i turystyki Sławomirem Nitrasem, zapowiedziała: – Ewidentnie podstawa programowa z WF-u wymaga zmian. To jeden z powodów, dla których zdecydowaliśmy się powołać zespół, który przygotuje nową podstawę programową do nauki WF.

Uczniowie będą mieli wpływ na podstawę programową

Nowa podstawa programowa wychowania fizycznego w szkołach ma bardziej zachęcać uczniów do udziału w lekcjach. Dlatego w zespole mają być nie tylko nauczyciele, ale też specjaliści turystyki, eksperci z Akademii Wychowania Fizycznego oraz sportowcy, m.in. medalistka mistrzostw świata i Europy w skoku o tyczce Monika Pyrek.

MEN zapowiada również, że wyniki pracy zespołu będą konsultowane z młodzieżą, by to ona wypowiedziała się, co najbardziej zachęciłoby ją do udziału w WF-ie. Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras podczas wspomnianego spotkania przyznał, że podstawa wychowania fizycznego w szkołach od lat nie była zmieniania, a powinna być bardziej przystosowana do współczesnych oczekiwań i potrzeb.

– Marzy mi się, żeby ta podstawa była bardzo prosta, by czytelnie mówiła nauczycielom, rodzicom, a w pierwszej kolejności samym zainteresowanym, czyli młodzieży i dzieciom, co oni powinni umieć, czego muszą się nauczyć – zauważał szef resortu sportu.

Nowa podstawa ma być oparta na badaniach kompetencji ruchowych dzieci i młodzieży prowadzonych przez MEN i MSiT, bo okazuje się, że wiele umiejętności, które dzieci miały 15-20 lat temu, dzisiejszym uczniom sprawiają trudność. Według założeń WF w nowej firmie ma być prowadzony w szkołach od 1 września 2025 roku.

Źródło: samorzad.pap.pl, gov.pl

Czytaj także: https://mamadu.pl/166138,wypisywanie-dzieci-z-lekcji-wf-u-rodzice-maja-racje-czy-popelniaja-blad