Za ćwiczenie samodzielności dziecka grozi mandat 5 tys. zł. Uważaj w marketach

Martyna Pstrąg-Jaworska
30 sierpnia 2024, 11:19 • 1 minuta czytania
Zdarza się, że rodzice na zakupach bywają zmęczeni i dają dziecku w wózku kajzerkę, aby się czymś zajęło. Albo pozwalają kilkulatkowi samodzielnie wybierać pieczywo, bo uważają, że dzięki temu dziecku ćwiczy samodzielność. Warto jednak od najmłodszych lat uczyć pewnych zasad, bo inaczej można dostać mandat.
Sprawdzanie świeżości pieczywa w sklepie bez używania rękawiczek jest karalne. fot. Marek BAZAK/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Zasady kupowania pieczywa

Wielu rodziców, idąc z dzieckiem do marketu na zakupy, robi te dwie rzeczy. W każdej z tych sytuacji, jeśli pozwolimy dziecku na zbyt wiele – możemy dostać mandat. Nawet kiedy sami wybieramy pieczywo i sprawdzamy jego świeżość, możemy zostać ukarani grzywną. Kluczem do uniknięcia takiej kary jest stosowanie się do zasad, które obowiązują konsumentów.


Pieczywo, które w marketach zwykle znajduje się we wspólnych pojemnikach, powinno się wyjmować za pomocą foliowych rękawiczek, które zawsze znajdują się przy stoiskach, ewentualnie przez foliową siatkę. Za ich pomocą trzeba umieścić bułki lub chleb w papierowych albo plastikowych workach i umieścić w koszyku. O tych zasadach nagrał film na TikToku Marcin Kruszewski, prawnik, który dzieli się z użytkownikami mediów społecznościowych prawniczą wiedzą dotyczącą codzienności.

"Przepraszam, dlaczego pani gołą ręką maca tę bułkę?" – pyta w nagraniu oburzony twórca. Klientka odpowiada, że tylko chciała sprawdzić świeżość pieczywa i odkłada bułkę. Według prawa, o którym mówi Kruszewski, każdą sztukę dotkniętego przez nas pieczywa jesteśmy w obowiązku kupić, inaczej grozi nam mandat. Chodzi przede wszystkim o względy higieniczne, szczególnie że dłonie są nośnikiem bakterii i wirusów, a w sezonie infekcyjnym nietrudno o zakażenia.

Bułki jak testery z drogerii

"Co, jeśli byś włożył łapę i złośliwie macał wszystkie bułki, żeby po prostu sklep stracił? Moim zdaniem będzie to zniszczenie mienia. Delikatnie mówiąc: bułki stracą na wartości, a ty możesz odpowiedzieć za wykroczenie. No, chyba że wartość bułek przekroczy 800 zł, ale wtedy już naprawdę byłbyś bardzo złośliwy" – zaznacza Kruszewski.

Zapis prawny, o którym mówi twórca to Art. 1 Kodeksu wykroczeń, w którym mowa, że za takie działanie można dostać nawet 5 tys. zł mandatu, ale również grozi za to areszt, ograniczenie wolności lub nagana. Dlatego warto uczyć dzieci samodzielności, ale od małego wpajać też zasady, które obowiązują społecznie. Jedną z nich jest właśnie sięganie po pieczywo w sklepie za pomocą foliowych rękawiczek lub torebek, bo dzięki temu chronimy innych przed drobnoustrojami.

"Business Insider", które powołało się na tiktokera w artykule o mandatach za pieczywo w markecie, przypomina, że to sytuacja podobna do tej, jak z tzw. testerami, które możemy znaleźć w drogerii. Możemy tam na półkach znaleźć np. szminki, których kolory możemy sprawdzić, ale sklep nie ma prawa sprzedać takich używanych już produktów.

Źródło: businessinsider.com.pl, isap.sejm.gov.pl, tiktok.com

Czytaj także: https://mamadu.pl/187718,wspolczesna-mlodziez-wyginie-pytanie-o-bulke-dobitnie-o-tym-swiadczy