Tiktoker powiedział, co dzieje się na świecie. Media unikają mówienia o tym głośno
Wciąż słyszymy złe informacje
Każdego dnia z mediów docierają do nas informacje z kraju i ze świata. Wiele z nich często dotyczy przykrych rzeczy: wypadków, politycznych starć, wojen i innych niebezpieczeństw. Od czasu pandemii, a potem wybuchu wojny w Ukrainie, część z nas z przestrachem każdego dnia czyta i słucha wiadomości o tym, co dzieje się na świecie i w Polsce.
Bywa, że z powodu negatywnych informacji niektórzy dostają ataków paniki albo zmagają się z napadami nerwicy lękowej. Statystyki pokazują też, że wciąż bardzo wiele osób walczy z kryzysami psychicznymi, którym nie pomagają napływające ze wszystkich stron przykre wiadomości. Prawda jest taka, że tragedie i przygnębiające zdarzenia są "klikalne" i to dzięki nim media funkcjonują.
Co powiesz na to, by raz na jakiś czas skupić się wyłącznie na pozytywnych informacjach, które "robią dzień" i budują nasze optymistyczne podejście do życia? Jakub Sapiecha, influencer znany na TikToku jako 10jakob, postanowił odwrócić tendencję mediów do informowania o negatywnych zdarzeniach. Młody mężczyzna postanowił podzielić się ze swoimi obserwatorami kilkoma pozytywnymi informacjami, których zapewne nie usłyszymy w pasmach informacyjnych w czołowych telewizjach czy radiu.
Tylko przyjemne wiadomości
Z wideo opublikowanego na jego profilu dowiesz się m.in. o tym, że szczepionka, która ma chronić przed rakiem piersi, jest we wczesnej fazie testowania i pomyślnie przeszła pierwsze badania kliniczne. Influencer mówi też o tym, że sztuczna inteligencja zaczyna rozumieć zwierzęta, m.in. język wielorybów, więc być może niedługo będziemy mogli się z nimi porozumiewać. Dalej Sapiecha wspomina o nowych metodach leczenia chorób autoimmunologicznych i alergii oraz o tym, że jakość wód w morzach i oceanach wreszcie powoli zaczyna się poprawiać (co można wnioskować np. po pojawieniu się rozgwiazd na wybrzeżach oceanów).
Dzięki kilku ciekawostkom i pozytywnym informacjom bardzo szybko można poprawić swój nastrój. W komentarzach odbiorcy przyznają, że bardzo potrzebowali takich pozytywnych newsów. Część pisała również o tym, że w obliczu ogromu złych informacji bombardujących nas z mediów, tych kilku pozytywnych informacji słucha się... dziwnie, ale miło. Polecamy raz na jakiś czas taką terapię dobrymi wiadomościami, nie tylko "robią dzień", ale też sprawiają, że żyje się jakoś lżej.