Nie wszystkim rodzicom to się spodoba. Ważna zmiana dla ojców w Kodeksie pracy

Martyna Pstrąg-Jaworska
28 lutego 2023, 13:42 • 1 minuta czytania
Sejm i Senat pracują nad nowelizacją Kodeksu pracy o dyrektywę unijną work-life balance, w której planowanych jest szereg zmian w prawie pracy. Dotyczą one m.in. zatrudnienia i warunków pracy dla rodziców. Jedna ze zmian związana jest ze skróceniem czasu na wykorzystanie urlopu ojcowskiego.
Urlop ojcowski dotychczas można było wykorzystać przez 24 miesiące po narodzinach dziecka. fot. Marek BAZAK/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Zmiany w urlopach dla ojców

W ostatnim czasie Sejm pracuje nad zmianami w Kodeksie pracy, które związane są z unijną dyrektywą work-life balance. Wiadomo, że wśród przepisów, które już zostały zatwierdzone, jest dłuższy urlop rodzicielski (dzielony na dwoje rodziców), a także więcej dni opieki na dziecko. W planowanych dla rodziców zmianach w Kodeksie pracy są też te dotyczące ojców. Tata będzie teraz miał możliwość wzięcia dziewięciu tygodni tzw. urlopu tacierzyńskiego, który nie będzie przechodził na mamę dziecka.

Kolejna zmiana w Kodeksie pracy dotyczy urlopu ojcowskiego, który przysługuje ojcom zaraz po narodzinach dziecka. Obecnie prawo mówi, że płatny urlop ojcowski po narodzinach dziecka wynosi dwa tygodnie. Pracownik może zgłosić chęć jego wykorzystania na raz lub dwukrotnie po jednym tygodniu.

Ma na to czas przez 24 miesiące po narodzinach dziecka (lub dzieci – w przypadku bliźniaków i więcej dzieci, które urodziły się w jednym porodzie, urlop trwa tyle samo). Po zmianie przepisów związanych z work-life balance, prawo do urlopu ojcowskiego ulegnie skróceniu.

Krótszy czas na skorzystanie z urlopu ojcowskiego

Po nowelizacji Kodeksu pracy o dyrektywę unijną, urlop ojcowski nadal będzie miał wymiar dwóch tygodni, ale będzie trzeba go wykorzystać przez pierwsze 12 miesięcy życia dziecka. Ma to na celu nakłonienie ojców, by korzystali z urlopu zaraz po narodzinach dziecka i odciążyli w opiece i domowych obowiązkach kobietę, która jest świeżo po porodzie.

– Moim zdaniem wprowadzenie takiej zmiany nie było konieczne. Rozumiem, że nowe zasady mają zmobilizować mężczyzn do wybierania opieki, ale dotychczasowe rozwiązanie było korzystniejsze dla rodzin – powiedziała w rozmowie z Business Insider dr Anna Reda-Ciszewska z Biura Eksperckiego, Dialogu i Polityki Społecznej NSZZ Solidarność.

Urlop z okazji narodzin dziecka

Ułatwieniem będzie to, że wniosek będzie można złożyć także w formie elektronicznej, ale skrócenie czasu na wykorzystanie 2 tygodni nie dla każdego jest korzystną zmianą. Niektórzy ojcowie bowiem wykorzystywali go dopiero po skończeniu przez dziecko 12 miesięcy, gdy jego mama wracała do pracy po urlopie macierzyńskim i rodzicielskim.

Były to dodatkowe 2 tygodnie, które wielu rodzinom pozwalały na zaaklimatyzowanie się w nowej rzeczywistości, gdy mama podejmowała pracę. Teraz trzeba będzie je wykorzystać w ciągu 12 miesięcy po narodzinach dziecka, a rząd i UE tłumaczą się tym, że to urlop z okazji narodzin dziecka, więc powinien obowiązywać jak najszybciej po porodzie.

– Celem nowych rozwiązań jest m.in. włączenie ojców w opiekę nad małym dzieckiem i wsparcie w tym okresie matek. Nie oznacza to jednak konieczności skrócenia terminu na wykorzystanie urlopu ojcowskiego. Moim zdaniem dyrektywa tego nie wymusza. Można było pozostawić dotychczasowy, dwuletni termin – zauważa we wspomnianej rozmowie dr Reda-Ciszewska.

Według szacunków przepisy wejdą w życie najwcześniej w maju 2023 roku, więc do tego czasu ojców obowiązują nadal 24 miesiące na wykorzystanie urlopu ojcowskiego.

Źródło: businessinsider.pl

Czytaj także: https://mamadu.pl/167539,5-godzin-przerwy-w-pracy-dla-rodzicow-beda-zmiany-w-kodeksie-pracy