Lekarka była pewna, że ma zgagę. O tych objawach zawału serca mało kto wie
- Zawał serca nie zawsze daje oczywiste objawy: oprócz bólu w klatce piersiowej, atak serca może wiązać się też z pieczeniem w przełyku, który bardziej kojarzy się ze zgagą.
- Młoda lekarka, która w ciąży cierpiała na refluks żołądkowy, 3 miesiące po porodzie była pewna, że dolegliwości związane z refluksem wróciły z powodu stresującego trybu życia.
- Okazało się, że diagnoza młodej mamy była błędna: kobieta miała problemy kardiologiczne, które doprowadziły do zawału serca. Lekarka była w szoku, bo nie miała pojęcia, że atak serca może dawać takie objawy.
Młoda mama z nawrotem refluksu po porodzie
Jessica Cohn jest lekarzem pediatrą, a prywatnie mamą dwójki dzieci. Kobieta w lipcu 2021 roku zmagała się z dolegliwościami, które jej samej wydawały się silnym refluksem żołądkowym. Była wtedy 3 miesiące po porodzie, a w domu miała pod opieką jeszcze drugie 3-letnie dziecko. Zmagała się z bólami promieniującymi od klatki piersiowej do gardła, które dokuczały jej szczególnie wieczorem i w nocy, więc uznała, że to refluks i zgaga, które nasiliły się po ciąży. Dodatkowo była zdania, że to psychosomatyczne objawy nadmiernego stresu związanego codziennością z dwójką małych dzieci.
"Założyłam, że nie czuję się dobrze, ponieważ życie było szalone, a ja nie spałam zbyt dużo" – powiedziała w rozmowie z insider.com. "Po prostu pomyślałam, że mam okropny refluks, ponieważ byłam wyczerpana i nie jadłam zdrowo".
Objawy, jakie towarzyszyły Jessice, skojarzyły jej się z refluksem, bo już wcześniej w ciąży zmagała się ze zgagą i m.in. piekącym bólem w klatce piersiowej, gardle i okolicach przełyku. Takie dolegliwości dokuczały kobiecie pod koniec ciąży, była więc pewna, że przez złą dietę i stresujący tryb życia, refluks wrócił.
Dopiero w szpitalu zdiagnozowano zawał
Po tygodniu takich dolegliwości bólowych i braniu leków na zobojętnienie soków żołądkowych Jessica czuła się naprawdę źle. Pewnego dnia ból stał się jednak nie do wytrzymania, a młoda mama, cała blada i spocona, była zmuszona wezwać karetkę. Okazało się, że zgaga, która męczyła Jessicę, była jednym z objawów, jakie może dawać zawał serca.
Kobieta dowiedziała się o tym znacznie później, dopiero gdy została przetransportowana do szpitala. Była zszokowana, gdy usłyszała, że ma atak serca – jej dolegliwości w ogóle nie skojarzyły jej się z problemami kardiologicznymi. W szpitalu kobiecie wykonano EKG, w którym wyszły nieprawidłowości, ale wciąż nie postawiono jednoznacznej diagnozy.
"Przeglądając później moje badania, zobaczyłam, że było napisane, że jestem zaniepokojona. Wcale nie byłam zaniepokojona, po prostu bardzo cierpiałam" – powiedziała Cohn. "Zajęło mi trochę czasu, zanim moje objawy zostały potraktowane poważnie" – dodała młoda mama. W końcu wykonano jej badania z krwi, m.in. sprawdzono poziom troponiny, która pojawia się we krwi, gdy dochodzi do uszkodzeń serca. Wynik wyszedł pozytywny, co wskazywało, że Jessica przechodzi zawał serca. Następnie wykonano kolejne badania, które to potwierdziły i zaczęto akcję ratunkową. Kobieta musiała przejść zabieg udrażniania tętnicy.
Lekarka zrezygnowała z pracy
Po czynnościach medycznych, które pomogły uratować serce lekarki, zdiagnozowano u niej też zaburzenia kardiologiczne. Niestety młoda mama miała trudności z normalnym trybem życia – bardzo szybko się męczyła, co powodowało ból w klatce piersiowej.
Kobieta po 14 miesiącach zwolnienia zdrowotnego zrezygnowała z pracy lekarza i znalazła inne zajęcie, w którym nie jest narażona na tak wysoki poziom stresu. Skupiła się na dwójce małych dzieci i nauczyła się, że dbanie o zdrowie jest najważniejsze, bo dzięki temu może dać z siebie więcej swoim dzieciom.
Źródło: insider.com
Czytaj także: https://mamadu.pl/zdrowie/134597,juz-miesiac-przed-zawalem-twoje-cialo-wysyla-tych-8-sygnalow-wiedzieliscie-o-tym