Użyj tego produktu z kuchennego zlewu, a już żadne plamy na ubraniach nie będą ci straszne
Ten świetny sposób to trik naszych babć - gdy płatki mydlane nie dopierały jakiejś plamy (nie tylko tłustej), polewało się ją płynem do mycia naczyń, a następnie prało ponownie. Ten sposób działa do dziś, a nawet radzi sobie lepiej, bo współczesne płyny do mycia naczyń rozprawiają się w mig z tłuszczem i tłustymi plamami.
- Na nowe i stare plamy z tłuszczu pomoże coś, co z tłuszczem radzi sobie najlepiej - płyn do mycia naczyń.
- Kilka kropli płynu do mycia naczyń nalanych na plamę to genialny trik i sposób naszych mam i babć. Nadal jest niezawodny.
- Polej tłustą plamę płynem do naczyń, wetrzyj go i upierz jak zwykle, po plamie nie będzie ani śladu.
Płyn do mycia naczyń na plamy
Jeśli zdarzy ci się zachlapać ubranie tłuszczem albo ubrudzić napojem, który zostawia tłusty lub ciemny ślad, sięgnij do kuchennego zlewu. Najlepiej taką plamę polać kilkoma kroplami do naczyń na świeżo i zostawić na kilka minut, by płyn rozprawił się z tłuszczem, który wniknął we włókna tkaniny.Najlepiej wziąć także odrobinę płynu na palce i dłonią wetrzeć go w poplamione miejsce. Po kilku minutach włóż ubranie do pralki i upierz jak zwykle z proszkiem lub płynem do prania.
Jeśli mamy do czynienia ze starą plamą, która zaschła na ubraniu na dnie kosza na pranie albo nie sprała się w poprzednim praniu, trik z płynem do naczyń także na niej zadziała. Na starą plamę wylej odrobinę płynu, wetrzyj go dobrze z materiał palcami i zostaw na kilka minut, a następnie ponownie upierz ubranie.
Może cię zainteresować: Zapałka wrzucona do wc? Nawet nie wiesz, jak wiele to pomoże przy sprzątaniu