Może nie jest tylko "koleżanką z pracy"? 5 sygnałów, że twój partner zakochał się w innej kobiecie

Agnieszka Miastowska
"To tylko koleżanka z pracy/znajoma z siłowni/kumpela wspólnych znajomych" słyszysz od swojego partnera, ale to cię nie uspokaja. Czujesz, że jest między wami jakoś "dziwnie" od kiedy w jego życiu pojawiła się niepozorna znajoma. Albo jesteś chorobliwie zazdrosna, albo czujesz, że jego myśli błądzą z dala od ciebie. Oto 5 znaków, po których poznasz, że twój partner zakochał się w kimś innym.
Mój mąż zakochał się w kimś innym? Tak rozpoznasz czy partner ma kogoś Pexels

1. Porównuje cię do innej

Raczej nie usłyszysz od niego, że Kasia z księgowości ma takie ładne rude loki i czerwone usta, że tobie też by pasowały, więc mogłabyś się przefarbować i zmienić styl makijażu. No, chyba że jest masochistą, zbyt odważny albo głupi.
Ale możesz usłyszeć, jak niby przypadkowo mówi coś o nowej znajomej. Chcesz się zapisać na jogę, słyszysz, że ona też chodzi. Mówisz, że planujesz zapuszczać włosy, słyszysz, że jego znajoma ma niesamowicie długie loki.


Nie są to porównania na twoją jawną niekorzyść, ale zaczynasz czuć, że ktoś chyba jest obok was. Jeśli akurat w tym momencie partner namawia cię na jakieś drobne zmiany w wyglądzie, istnieje ryzyko, że próbuje przerobić cię na wzór swojej sympatii na boku. Nawet jeśli nic konkretnego się między nimi nie dzieje, to bardzo zły znak.

2. Przesadnie dba o swój wygląd

Świetnie, jeśli twój partner jest zadbany, ale dziwne, jeśli pewnego dnia postanawia odmienić garderobę, zapisać się na siłownię i nadrobić nawet braki u fryzjera czy kosmetyczki. I to te z kilku lat! Szczególnie dziwne, gdy towarzyszą temu akurat wasze pogarszające się relacje.

Poza tym czas spędzany regularnie na siłowni czy samotnym bieganiu może być po prostu okienkiem, w którym potrzebuje od ciebie odpocząć. Co samo w sobie nie jest niczym złym, jeśli akurat nie wisi wtedy na telefonie, pogrążony w rozmowie z kimś innym. Wiem, co mówię.

Zauważyłyście, że na siłowni połowa facetów ćwiczy, a druga połowa tylko cyka sobie fotki, pogrążona w rozmowie na Messengerze. Nie? To już wiecie.

3. Oddala się od ciebie fizycznie

Nie ma ochoty na buziaki, nie pamiętasz, kiedy ostatni raz naprawdę się całowaliście, jeśli przytulacie się to chyba tylko podczas oglądania filmu i to tylko dlatego, że tak jest wygodniej.

Czujesz, że unika twojego dotyku, nie przyjdzie mu już do głowy pogłaskać cię po włosach czy pocałować bez okazji. W sypialni zaczyna być chłodniej albo w ogóle nic się w niej nie dzieje.

Słyszysz, że jest zmęczony pracą, nie w nastroju, boli go głowa i może faktycznie tak jest. A może trudno mu skupić się na fizycznej stronie relacji, gdy w jego myślach jest już po prostu ktoś inny.

4. Unika planów na przyszłość

I to zarówno tą długo, jak i krótkoterminową. Gdy pytasz, czy za tydzień pójdziecie do kina, on "jeszcze nie wie", jakby miał na ten jeden wieczór całą listę planów i obowiązków. Może po prostu woli zostać w domu albo próbuje cię wypchnąć na miasto, tak by samemu gdzieś iść.

Gdy przeglądasz oferty wakacyjne, on wydaje się przerażony myślą, że z góry trzeba zaplanować coś, co wydarzy się za kilka miesięcy. Może jeszcze niedawno rozważaliście zaręczyny, ślub, dziecko, jakiś nowy krok w waszej relacji, który miałby was ze sobą mocniej związać. Teraz temat ucichł, a on naprawdę nie chce go kontynuować. Coś się zmieniło w jego myśleniu o przyszłości. A raczej w jego myśleniu o przyszłości z tobą.

5. Kocham cię. "Ja cię też"

Zaczynasz zastanawiać się, kiedy ostatni raz usłyszałaś od niego, że cię kocha. Tak zupełnie naturalnie. I nie możesz przypomnieć sobie tego momentu. Pamiętasz za to dokładnie, że na twoje wyznanie "kocham cię", on odpowiada automatycznie i zwrotnie - "ja cię też". Ale co? Kocha? To może mógłby powiedzieć to na głos. O ile naprawdę tak jeszcze myśli. Jego oddalenie nie musi być dowodem romansu, ale może emocjonalnie powoli interesuje się kimś innym?

Trudno na początku namówić kogoś na szczerą rozmowę na ten temat. Dlatego obserwuj zmiany jego zachowania i gdy tylko będziesz mogła, zadaj wprost pytanie, co się dzieje. I czy jest ktoś, o kim chciałby porozmawiać.