"Pilnuj swoich spraw". Ten wpis trenerki fitness pokochało tysiące kobiet

Iza Orlicz
Coraz więcej mówi się i pisze o tym, by nie oceniać kobiet przez pryzmat ich ciała. Nadal jednak wiele z nas spotyka się z niewybrednymi, mniej lub bardziej zawoalowanymi komentarzami, gdy odstajemy od ogólnie przyjętych norm. Trafnie podsumowała to Natalie Osan, trenerka fitness, a jej post polubiło tysiące kobiet!
Ciałopozytywność oznacza akceptację Facebook.com


Ciałopozytywność, czyli ruch body positive ma przede wszystkim na celu akceptację. Nasze ciało może być chudsze lub większe, gładkie lub z cellulitem, z rozstępami po ciąży czy blizną po cesarskim cięciu – i nie musimy się go wstydzić.


Pilnuj swoich spraw


W teorii brzmi to świetnie, w praktyce wygląda to różnie, o czym świadczy wpis Natalie Osan, amerykańskiej trenerki fitness. Jej post został udostępniony przez kilkaset tysięcy osób!

"Na wszelki wypadek, gdyby trzeba było przypomnieć....
Jeśli widzisz drobną dziewczynę w bikini, pilnuj swoich spraw.
Jeśli widzisz dużą dziewczynę w wyciętym topie, pilnuj swoich spraw.
Jeśli widzisz dziewczynę, która nie nosi biustonosza, pilnuj swoich spraw.
Jeśli dziewczyna dowolnego rozmiaru nie pasuje do twojej definicji kobiety pięknej lub seksownej, ponieważ jest zbyt "chuda" lub za "gruba”... Zachowaj swoje toksyczne i niegrzeczne komentarze dla siebie.

Nie masz prawa sprawiać, żeby ktoś poczuł się gorzej przez to, że jest w określonym rozmiarze.
Po prostu pilnuj swoich spraw.
Każde ciało, bez względu na kształt i rozmiar, jest piękne i powinno być kochane.
Uznanie dla Randi Bosin.
Dziękuję za podzielenie się swoim zdjęciem, mądrymi słowami i pięknem!" – napisała Natalie Osan na Facebooku.

Jest moc


Post trenerki został udostępniony ponad 350 tys. razy, a pod nim pojawiło się ponad 6 tys. komentarzy, w których kobiety dzieliły się swoimi przemyśleniami na ten temat.

"Żyj i pozwól żyć innym, skoncentruj się na sobie”, "Wszystko zależy od gustu danej osoby. Dobrze, że nie wszyscy mamy taki sam gust, świat byłby smutny. Akceptujmy więc siebie nawzajem”, "Jesteśmy wspaniałe w każdym rozmiarze”. "Obie są piękne, bo jak widać szczęśliwe. Jest moc” – pisały kobiety pod postem trenerki.