"Nie dajmy się zakrzyczeć innym". Tusk w mocnych słowach o problemie wielu kobiet

Redakcja MamaDu
Kasia Tusk zazwyczaj w mediach społecznościowych czy na blogu porusza tematy związane z modą. Obiecała obserwującym ją osobom, że nie zmieni tego fakt bycia mamą. Od czasu do czasu podejmuje jednak refleksje, związane z rodzicielstwem. Tym razem zamieściła wpis, za który podziękowało jej sporo osób.
Kasia Tusk zamieściła ważny wpis o macierzyństwie Instagram makelifeeasier_pl

Kasia Tusk szczerze o macierzyństwie


Celebrytce od czasu do czasu zdarza się pokazywać ujęcia ze swojego codziennego życia. Fani bardzo entuzjastycznie reagują, kiedy Tusk wstawia zdjęcia ze swoją córeczką – Lilianą.
Tym razem influencerka na blogu zamieściła obszerny wpis, dotyczący tego, jak macierzyństwo było postrzegane w świecie mody, a jak wygląda teraz. W swoich słowach zawarła jednak uniwersalne przesłanie dla wielu mam.

– Rachel Cusk, napisała kiedyś, że "kiedy rodzi się matka, umiera kobieta" i chociaż wiem, co miała na myśli, to życzyłabym sobie, aby każda z nas mogła z całym przekonaniem powiedzieć, że to nieprawda. Tak jak w przypadku słynnych tenisistek – nie dajmy się zakrzyczeć innym i mówmy otwarcie o tym, czego chcemy i czego potrzebujemy. Od prawa do urlopów macierzyńskich, przez możliwość karmienia piersią także po powrocie do pracy, aż po zupełnie trywialne przyjemności, których jakoś nie odmawia się mężczyznom – ojcom – napisała Kasia Tusk. Szeroko opisała też problem tego, że temat bycia mamą w świecie mody praktycznie nie istniał.


– Jeśli już się pojawiał, to albo w kontrowersyjnych nagich sesjach ciężarnych gwiazd (wszyscy pamiętamy okładkę z Demi Moore z 1991 roku), albo w ramach podziwu dla modelek, którym w błyskawicznym tempie udało się zatrzeć ślad na swoich ciałach, że to dziecko w ogóle się pojawiło – czytamy na blogu makelifeeasier.pl

Internautki dziękują Kasi Tusk


W komentarzach pod wpisem Kasi Tusk pojawiło się sporo pozytywnych komentarzy. Kobiety dziękowały jej za te szczere i odważne słowa.

– Świetny artykuł, sporo fajnych poleceń, przyznam, że chciałabym więcej tematyki macierzyństwa na blogu – pisała jedna z internautek. – Ja tam lubię te mamine wpisy, wydajesz mi się wtedy "prawdziwsza" – czytamy w kolejnym komentarzu.

– Ja mamą nie jestem i nie będę, ale trzymam kciuki za każdą kobietę, która chce być i mamą i sobą. Ładnie napisane, wspaniale, że świat się zmienia. A dzisiejszy strój córki jest piękny! – napisała fanka.