To zdjęcie staje się symbolem naszych czasów. Historia, która za nim stoi, ściska za gardło

Magdalena Konczal
Żyjemy w niełatwych czasach. Najlepiej wiedzą o tym pracownicy służby zdrowia, którzy codziennie muszą stawać do walki z rozprzestrzeniającym się koronawirusem. Całe dnie spędzone w maskach, brak czasu na posiłek czy załatwienie swoich potrzeb fizjologicznych to dla nich codzienność.
Poruszające zdjęcie pielęgniarki z dzieckiem chorym na COVID-19 Ansa.it

Niezwykłe zdjęcie


Wciąż jednak u pielęgniarek, ratowników medycznych czy lekarzy można zauważyć niesamowite odruchy empatii i współczucia dla tych, którzy chorują na COVID-19. Z pewnością do historii przejdzie zdjęcie, które zostało zrobione w szpitalu w Ankonie (Włochy).
Widzimy na nim pielęgniarkę, która z niezwykłą czułością zajmuje się 7-miesięcznym dzieckiem chorym na COVID-19.
Ansa.it
Pracowniczka służby zdrowia ma na sobie oczywiście kombinezon ochronny. Spod maski możemy dostrzec jednak, że spogląda w oczy małego dziecka.

Jaka historia się za nim kryje?


Do szpitala w Ankonie została przyjęta matka i jego dziecko. Maluszek miał mieć wykonaną operację. Plany zmienił jednak pozytywny wynik testu na koronawirusa. – Okazało się, że zarówno ja, jak i mój syn otrzymaliśmy pozytywny wynik testu na obecność COVID-19. Nie mogłam go zobaczyć, dlatego pracownicy wysłali mi to zdjęcie. Według mnie widać na nim obraz człowieczeństwa i profesjonalizmu – mówiła matka dziecka w rozmowie z włoskim portalem Ansa.


Jak widać pracownicy służby zdrowia nie tylko wspaniale i dzielnie wykonują swoją pracę. Potrafią w swoich codziennych, często naprawdę trudnych obowiązkach zobaczyć człowieka – zwłaszcza tego najmniejszego i najbardziej bezbronnego.
Źródło: ansa.it