Dziewczynka sprzedaje zabawki, jej cel jest niewiarygodny. Wpis Chajzera poruszył internet

Magdalena Konczal
Filip Chajzer jest znany z tego, że bardzo chętnie pomaga innym. Z pewnością słyszeliśmy już o kilku jego inicjatywach, dzięki którym udało się zrobić coś dobrego dla konkretnych ludzi. Tym razem na swoim Facebooku opisał kolejną poruszającą historię.
Chajzer dodał poruszający wpis o dziewczynce, która sprzedaje swoje zabawki, by uratować konia przed trafieniem do rzeźni Facebook Filipa Chajzera

Dziewczynka chce uratować konie


Znany prezenter telewizyjny w mediach społecznościowych napisał o niezwykłej dziewczynce, która zbiera na szczytny cel – uratowanie życia zwierzęcia.
– W Milanówku pod Warszawą dziewczynka sprzedaje drobiazgi, żeby uratować konia, który ma trafić do rzeźni. Jeśli ktoś wie coś więcej, będę bardzo wdzięczny za informację – napisał Chajzer na Facebooku. Dodał także:

Empatia i miłość do braci mniejszych (i jak widać większych także) w tych czasach są walutą cenniejszą niż złoto – podsumował.


Zawalczyć o życie koni


Na odpowiedź Chajzer nie musiał długo czekać. W komentarzu odezwała się mama dziewczynki. Okazało się, że jest już stworzona zbiórka.

Na jaw wyszedł także fakt, że nie chodziło o jednego konia, ale o dwa: Lady i Gagę.

– Efekty kilkuletniego zaniedbania, braku werkowania kopyt oraz uniemożliwienia swobodnego ruchu dwóch kucy szetlandzkich doprowadziły do tragedii. [...] W takim stanie zostały sprzedane, dostając bilet w jedną stronę...bez zastanowienia odkupiłam je – czytamy we wpisie zbiórkowym.

Do wyleczenia potrzeba jednak konkretnej kwoty, właśnie dlatego powstała wspomniana zbiórka pieniędzy. Z tego samego powodu dziewczynka sprzedaje swoje zabawki.

Pod postem zamieszczonym przez Chajzera zaczęło pojawiać się także wiele innych komentarzy. Jedna internautka zauważyła, że figurki, które sprzedaje dziewczynka, są naprawdę cenne.

– Brawo, zwłaszcza, że to nie byle jakie drobiazgi, tylko figurki firmy Schleich, które swoją wartość mają – można przeczytać w komentarzu.

Niektórzy komentujący zachęcali Chajzera, by odwiedził dziewczynkę i w ten sposób nagłośnił sprawę. Można więc z niecierpliwością oczekiwać dalszego ciągu tej niezwykłej i poruszającej historii.

Tutaj znajduje się link do zbiórki.