"Zagraj w grę, by ocalić związek" — obiecywała. Spróbowałam i powiem wam, co się stało

Sandra Skorupa
Gdy w rodzinie pojawia się noworodek, wszyscy są szczęśliwi. Jednak z czasem życie weryfikuje, jak małżeństwa i pary radzą sobie z budowaniem bliskości we troje. Okazuje się, że większość odczuwa wręcz gigantyczny spadek zadowolenia z życia. Alarmuje o tym psycholożka Julia Izmałkowa, która wymyśliła grę dla par na ocalenie związku. I nie jest to gra erotyczna.
Jak ratować związek, gdy się rozpada? Sposób na kryzys - gra dla par pixabay.com

Gra dla par — jak ocalić związek?

Często można spotkać się z przekonaniem, że gdy się psuje związek i pojawia się uczucie, iż coś się wypaliło, to może by tak zagrać wspólnie z partnerem w jakąś grę erotyczną. Nie w każdym przypadku to najlepszy pomysł, a psycholożka Julia Izmałkowa proponuje zabawę, dzięki której pary mają zatroszczyć się o siebie nawzajem i swoją miłość.

To gra, by ocalić związek i przypomnieć sobie, że zanim pojawiło się dziecko, byliście wy — ty i twój partner. Że mimo iż jesteście rodzicami, rozmawiacie o kupach, pieluchach, karmieniu i o tym, kto kiedy wstaje w nocy do dziecka, to jednak nie zapominajcie, że jesteście parą.


Zasady gry Julii Izmałkowej— jak ocalić związek:

1. Wybierz tylko 3 rzeczy ze swojej listy, bez których nie mógłbyś żyć.
2. Wybierz z jego listy 3 rzeczy, bez których według ciebie nie mógłby żyć.
3. Twój partner powinien zrobić dokładnie to samo.
4. Teraz porównajcie listy czy nadal dobrze  się znacie. I gadajcie o sobie nie o kupach.
Gra - jak ocalić związekPsychomama Julia
Gra dla par - jak uratować związekPsychomama Julia

Sposób na ratowanie zwiazku


Ta gra dla par jest prosta, ale może mieć ogromną moc, a po odbyciu pierwszej rundy samo nasuwa się na usta — "żałuję, że wcześniej o tym nie wiedzieliśmy". To niesamowite, jak bardzo małżeństwa zapominają, że powinny zadbać też o związek i o życie w ogóle. Do tego stopnia, że jak podaje Julia, aż 67 proc. par zgłasza gigantyczny spadek zadowolenia z życia i relacji po narodzinach pierwszego dziecka. Kolejne argumenty psycholożki, które przemawiają na korzyść tego, by zagrać w tę grę dla par i uratować związek to fakty, że:

— 6 miesięcy bezsennych nocy mogą doprowadzić do rozpadu związku rok po urodzeniu dziecka i 1 na 5 par się rozpada.
— Młodzi rodzice kłócą się o 40 proc. więcej niż przed urodzeniem dziecka
— Relacja staje się bardzo transakcyjna. Nie rozmawiamy, nie kochamy się – mamy dla siebie listy "to do".

Dlaczego warto zagrać w grę dla par?


Ratunkiem jest rozmowa, troska i wzajemna ciekawość oraz wdzięczność, które dają poczucie bliskości i wsparcia, a także pozwalają skutecznie pielęgnować miłość. Spróbowałam tego na własnej skórze, bo w obecnych czasach naprawdę można zapomnieć o pielęgnacji związku.

Razem z partnerem dawno nie graliśmy w żadną grę. Ciągłe przebywanie razem z powodu lockdownu sprawia, że są dni, w których wydaje nam się, że skończyły się tematy do rozmowy. Okazało się, że to nieprawda. Tematów do dyskusji na nasz temat i nie tylko wciąż jest mnóstwo i co więcej, przypomnieliśmy, jakie to fajne tak porozmawiać o sobie.

Po prostu potrzebowaliśmy atrakcyjnej metody, jak ta gra dla par, która stworzyła nam możliwości do rozmowy. Naprawdę to prosta forma, która szybko pozwala ponownie poczuć, że jesteśmy parą, a nie tylko współlokatorami, kolegami, rodzicami.

To niezwykle istotne nie tylko dla samego związku, ale również dla waszego dziecka, które dzięki temu może obserwować kochających się rodziców, otrzymując przykład zdrowej relacji między partnerami.