3 kosmetyki do włosów, których nie używasz, choć powinnaś. Bez nich możesz zapomnieć o regeneracji

Agnieszka Miastowska
Dobrze dobrany szampon i nawilżająca odżywka to oczywiście podstawa pielęgnacji włosów. Jednak te dwa kosmetyki nie załatwią wszystkiego. Istnieją 3 produkty do włosów, o których zapominamy lub nie miałyśmy jeszcze szansy ich przetestować, a bez nich możemy zapomnieć o zdrowych i lśniących pasmach. Oto 3 włosowe must-have, które zawsze powinnaś mieć na łazienkowej półce.
3 kosmetyki do zniszczonych włosów. Bez nich możesz zapomnieć o regeneracji Pexels.com

1. Wcierka do skóry głowy

Myśląc o pielęgnacji włosów, zupełnie zapominamy o tym, że kluczowe jest utrzymanie skóry głowy w dobrej kondycji.
To nie tylko zadbanie o to, by nie było na niej łupieżu. Jeśli chcemy mieć zdrowe włosy i przede wszystkim szybko je zapuścić, musimy zadbać o odpowiednie ścieranie martwego naskórka i dobre ukrwienie skóry głowy.
Dobrze wykonany masaż pobudzi krążenie krwi w skalpie i dotleni cebulki, a w połączeniu z odpowiednią wcierką jest w stanie zdziałać cudna na naszej głowie. Masaż skóry głowy najlepiej wykonać na włosach umytych, ale odsączonych, lekko wilgotnych. Na skórę głowy nanosimy wcierkę i w pozycji z głową w dół, masujemy skalp okrężnymi ruchami. Wcierkę musimy dobrać do potrzeb naszej skóry. Jeśli skóra jest dość sucha, musimy unikać wysokiej zawartości alkoholu. Dobre podstawy wcierek to wyciąg z bursztynu, rzepy czy pokrzywy.

2. Krem do włosów

Krem do włosów nie jest zbyt popularnym produktem kosmetycznym. Sama zaczęłam go stosować całkiem niedawno i najbardziej przypadł mi do gustu krem do włosów z Lidla, w niezbyt wygórowanej cenie 9 złotych. Czy krem do włosów jest tym samym, co odżywka bez spłukiwania? I tak, i nie. Kremy na bazie oleju nierafinowanego rozprowadzają się na włosach podobnie jak odżywka, jednak nie zostawiają na nich intensywnego zapachu, jak to często bywa z odżywkami zawierającymi SLS.


Nie dają nam także efektu włosów śliskich, sypiących się, mocno pachnących, które w szybki sposób zapewniają nam silikonowe odżywki czy olejki. Krem nawilża, odżywia i sprawia, że włosy są mięsiste i miękkie. Nie oznacza to wcale, że krem ma zastąpić nam odżywkę. Warto zastosować go na wilgotne włosy, już po zmyciu odżywki.

3. Serum do końcówek

Końcówki naszych włosów są najbardziej narażone na zniszczenia. Przesuszenie, rozdwojenie i wszelkie mechaniczne urazy. Musimy więc pamiętać, by zawsze były odpowiednio zabezpieczone. Świetnie sprawdzi się do tego specjalnie serum, ale także zwykły olej. Nie tylko witaminowy, przeznaczony do włosów, lecz także wszelkie nierafinowane oleje. Od oleju ze słodkich migdałów po zwykłą oliwę z oliwek (która także jest świetna do olejowania włosów). Serum możemy użyć na lekko wilgotne lub suche włosy. Pamiętajmy jednak, by nie nakładać go na całą długość, bo może łatwo obciążyć kosmyki. Świadoma pielęgnacja polega na przemyślanym połączeniu kosmetyków. Na skalp warto zastosować wcierkę, na długość włosów krem, a na końcówki serum. Dopiero takie rozwiązanie jest pełną pielęgnacją naszych włosów.