Synek Maffashion i Fabijańskiego zaatakowany przez hejtera. "W jego ciele są demony"

Agnieszka Miastowska
Mimo tego, że Julia Kuczyńska znana jako Maffashion stara się dbać o prywatność swojego dziecka i nie zdradza za dużo na temat małego Bastka, to i tak nie dała rady uchronić się przed komentarzami hejterów. Jeden z nich obrzydliwie zaatakował dziecko, pisząc o niemowlaku: "obrzydliwy zdechlak". "Co z taką mendą zrobić? Jak takim gnidom odciąć dożywotnio Instagram?" — zastanawiał się wzburzony ojciec dziecka, Sebastian Fabijański.
Dziecko Maffashion i Fabijańskiego zaatakowane przez obrzydliwego hejtera Instagram @maffashion_official
Od kiedy Maffashion została mamą, regularnie musi czytać opinie "życzliwych" komentujących i stawiać czoła złotym radom na wychowywanie swojego synka.

Influencerka nigdy nie chciała jednak tworzyć wokół swojego dziecka medialnej otoczki, dlatego na jej profilu znalazło się dopiero kilka zdjęć z maluszkiem, na których nie widać nawet jego twarzy. Gdy jednak się na to zdecydowała, jeden z komentujących postanowił w obrzydliwy sposób zaatakować małego Bastka. "W jego małym ciele są demony, bo jego starzy się bzykali za wcześnie. [...] Paskudny zdechlak" — brzmiał szokujący komentarz.

Hejterski atak do tego stopnia poruszył Maffashion
, że postanowiła na swoim Instagramie zamieścić screena z widoczną nazwą profilu hejtera i wyjaśniła motywy swojego postępowania.


"Nie opublikowałabym tego, gdyby nie te ohydne komentarze pod zdjęciem dziecka. Zazwyczaj olewam (i olewałam wcześniej wiadomości tego kogoś) takich trolli. Jednak to już gruba przesada. [...] Zgłoszenie konta tej osoby to za mało moim zdaniem. Ktoś wie gdzie to zgłosić? Najchętniej chciałabym też IP" — apeluje. Na koniec dodała także: "mam w d*pie to, że upubliczniam profil! Niech to będzie przestroga dla tych, co podobnie się 'bawią' w Internecie".

Komentujący popierają decyzję Maffashion i podkreślają, że nagłaśnianie takich kont zniechęci hejterów do kolejnych ataków.