Lekarze znaleźli w brzuchu dziecka 50 magnetycznych kulek. Teraz alarmują: to popularna zabawka

Iza Orlicz
Ta historia powinna być ostrzeżeniem dla wszystkich rodziców małych dzieci. Krakowscy lekarze musieli przeprowadzić operację, by wyjąć z brzucha dziecka aż 50 magnesowych kulek. Teraz apelują, by zwracać uwagę na zabawki, które kupujemy naszym pociechom, ale też pilnować przedmiotów, które znajdują się w zasięgu ich rączek.
Dziecko połknęło 50 magnetycznych kulek. Lekarze z Krakowa ostrzegają fot. AG
Lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie musieli przeprowadzić pilną operację - wyjęli z brzucha małego pacjenta połknięte przez niego niewielkie kulki. Okazuje się, że to już kolejny tego typu przypadek.

"W ostatnim czasie mieliśmy troje dzieci, gdzie potrzebna była interwencja związana z połknięciem bardzo niebezpiecznych kulek magnetycznych - magnesów neodymowych. To jest bardzo specyficzne ciało. Magnesy te stanowią poważne zagrożenie w organizmie dziecka" – powiedział RMF FM dr hab. n. med. Wojciech Górecki, kierownik chirurgii dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.


Są jak pestka czereśni


Tego typu magnesy to element wielu zabawek, ale są też sprzedawane jako zabawki. Można z nich tworzyć dowolne kształty, układając na płasko lub przestrzenie. Oczywiście są przeznaczone dla dzieci powyżej 3 lat, bo mają naprawdę małą średnicę – przypominają pestkę czereśni.

Kulki magnetyczne - dlaczego są niebezpieczne? Mają dużą siłę przyciągania, dlatego, gdy dostaną się do przewodu pokarmowego mogą przyczynić się do jego niedrożności lub doprowadzić do pojawienia się odleżyn.

Lekarze podkreślają, że bardzo często rodzice nie mają świadomości, co i kiedy "zjadają” ich dzieci. W przypadku operowanego ostatnio dziecka wiadomo na pewno, nie połknęło wszystkich kulek na raz, ale w jakimś odstępie czasowym.

Dostosuj zabawki do wieku


Dlatego lekarze apelują – zwracajmy uwagę na to, co wkładają do buzi małe dzieci. Czasem zdarza się, że połknięty przedmiot jest usuwany z organizmu w sposób naturalny, innym razem dochodzi "zatkania” przewodu pokarmowego i wtedy konieczna jest pilna operacja.

Zdarza się jednak i tak, że przez długi czas po połknięciu jakiegoś małego przedmiotu dziecko nie odczuwa żadnych dolegliwości, a nagle, po jakimś czasie pojawiają się bóle brzucha, mdłości, wymioty i lekarz ma problem ze znalezieniem przyczyny pogorszenia się stanu zdrowia dziecka.

Dlatego koniecznie trzeba zwracać uwagę na oznaczenia na zabawkach i dostosowywać je do wieku dziecka.

Źródło: rmf24.pl