Ojciec nieumyślnie zabił swojego 4-miesięcznego syna. Rodzice nadal popełniają ten błąd

Agnieszka Miastowska
4-miesięczne dziecko zmarło śpiąc obok własnego taty. Jak to się stało? Rodzice często popełniają ten błąd.
Ojciec zabił swoje dziecko. Spanie z niemowlęciem okazało się dla dziecka śmiertelnie niebezpieczne Unsplash/ @@minimalmills
Ojciec niechcący udusił synka, przygniatając go własnym ciałem. Załamany mężczyzna rano próbował ratować niemowlę, wykonując resuscytację, która niestety nie przyniosła skutku. Mężczyzna mówi wprost, że to jego wina. Badania wykazały, że był pod wpływem marihuany.

Ojciec zabił własne dziecko

Tragiczna historia wydarzyła się w Wielkiej Brytanii. Ojciec wieczorem nakarmił butelką 4-miesięcznego synka i położył go spać do swojego łóżka, w którym spała już starsza siostra chłopca.

Rano mężczyzna zauważył, że jego syn jest siny, ma plamę krwi pod nosem i nie oddycha. Przerażony ojciec wezwał pomoc i próbował reanimować niemowlę, niestety ratownicy, którzy przybyli na miejsce, stwierdzili zgon dziecka.


Sekcja zwłok dziecka wykazała, że maluch został uduszony. Isaac był jeszcze za mały na to, żeby samodzielnie przewrócić się na brzuch. Policja ustaliła, że to ojciec malucha w trakcie snu nieświadomie przygniótł go swoim ciężarem. Dziecko zmarło jeszcze w nocy.

Trudno wyjaśnić, jak dużą rolę odgrywał fakt, że ojciec dziecka był pod wpływem marihuany. Co więcej, niemowlę miało swoje łóżeczko, jednak ojciec zdecydował położyć je w swoim łóżku.

Rodzicom nie postawiono zarzutów

Policyjne śledztwo wykazało, że młodzi rodzice Isaaca byli ostrzegani przed niebezpieczeństwem spania z niemowlęciem w jednym łóżku.

Rodzicom nie postawiono jednak żadnych zarzutów, a śmierć chłopca została uznana za nieszczęśliwy wypadek. W mieszkaniu ojca Isaaca znaleziono małe ilości marihuany, za małe, by postawić mu zarzuty.

— To już czwarte śledztwo, które przeprowadziłem w tym roku, w którym zginęło dziecko, leżące w łóżku rodziców. Wszystkie dotyczyły młodych rodziców — powiedział koroner Alan Wilson w rozmowie z "Lancashire Post".

Amerykańska Akademia Pediatrów zaleca, żeby noworodki i niemowlęta spały w jednym pokoju z rodzicami, jednak zawsze we własnym, oddzielnym łóżeczku. Spanie malucha z rodzicami zwiększa ryzyko wystąpienia syndromu SIDS (ang. Sudden Infant Death Syndrome – zespół nagłego zgonu niemowląt).

Źródło: o2.pl