"Na ilu kg kończy się kobieta, a zaczyna wieloryb?" — pyta znany youtuber. Odpowiedzi są gorsze!

Magdalena Konczal
Wiele dzisiaj mówi się o ciałopozytywności i o tym, by w końcu przestać oceniać kobiety przez pryzmat wyglądu. Jednak wciąż pojawiają się sytuacje, które świadczą o tym, że ruch body-positiv jest jeszcze zbyt mało znany i rozpowszechniony. Wpis tego gamera jest na to dowodem.
Ankieta zamieszczona przez gamera wywołała burzę unsplash/ Meital Anlen
NitroZyniak – popularny w świecie graczy League of Legends, zamieścił na swoim Twitterze ankietę, która miała zapewne przyciągnąć na jego profil nowych obserwatorów. Udało się. NitroZyniak znany z kontrowersyjnych wpisów, tym razem przesadził, pytając "Na ilu kg kończy się kobieta, a zaczyna się wieloryb?". Prawie 70% zaznaczyło, że "kobieta kończy się na 60 kg", a niecałe 32%, że na 55 kilogramach. Pewnie część osób oburzy się i powie, że tylko zakompleksione osoby przejmą się takim "żarcikiem". Otóż nie.


Kompleksy u Polek to norma

Jak podaje Rzeczpospolita, młode Polki są jednymi z najbardziej zakompleksionych na świecie. Wśród 13-latek aż 52% uważa, że zbyt dużo waży, a w przypadku 14-latek jest to aż 54%.

Patrząc na realia światowe, w Polsce w rzeczywistości nie ma aż tak wiele młodzieży, która powinna martwić się otyłością czy nadwagą. A jednak. Kompleksy u Polek to standard.

Niektóre z komentarzy pod wpisem youtubera wydają się gorsze niż sam Tweet NitroZyniaka. "Jak ma fajne cyce i jędrne dupsko fajne to może ważyć 61", "Jak się jest spasłą k***ą to się nie płacze na twitterze, tylko chudnie lol" — pisali niektórzy. Czasami chciałaby wierzyć, że to naprawdę trolle, które chcą jedynie wzniecić dyskusję i uruchomić charakterystyczny dla Polaków oburz. Naprawdę chciałabym, żeby tak było.

W innym wypadku okazuje się, że dla wielu ludzi waga kobiety wciąż sprowadzana jest do jakichś nierealnych i nienormalnych standardów. I że… wciąż trzeba o niej mówić, jakby było o czym.

Trudna nauka ciałopozytywności

W jaki sposób kobiety mają zaakceptować siebie, pozbyć się niepotrzebnych kompleksów i wreszcie przestać patrzeć na siebie jedynie przez pryzmat wyglądu, kiedy co rusz, niby na żarty, dla nabicia zasięgów czy z jakichkolwiek innych niewłaściwych powodów muszą słyszeć o tym, że ich waga ma znaczenie?

Bo przecież jak przekroczą 60 kg, to są wielorybami. A nie, chwila. Jak ma "fajne cyce i jędrne dupsko" to może być o kilogram więcej.

Całe szczęście w komentarzach pod ankietą zaczęły pojawiać się także głosy rozsądku. "Pisanie tego, nawet w ramach baitu, jest głupie i krzywdzące" - napisała Karolina Brodnica (wśród graczy znana jako Nieuczesana).

Z kolei Bartek Sitek (Generator Frajdy) nawiązał do słabej gry NitroZyniaka: "Na ilu godzinach przegranych w lola kończy się facet, a zaczyna NitroZyniak?".

Gamer zamieszczający kontrowersyjne wpisy tłumaczył skąd pomysł na taką ankietę. "Na live był poruszany temat wagi, bo ja ważąc całe życie 59 kg, ulałem się jak prosiak. Ale chodzę na siłownię, a nie płaczę, że świat jest be".

Dlaczego więc NitroZyniak nawiązywał jedynie do wagi kobiet? Nie wiadomo. Widać za to, że gamerowi przydałaby się solidna dawka wiedzy z zakresu ciałopozytywności.