4 typy ludzi, które można zaobserwować w czasie epidemii. Sprawdź, którym z nich jesteś!

Magdalena Konczal
Obowiązek zakrywania twarzy to nie tylko kwestia naszego bezpieczeństwa w czasach kwarantanny. To także okazja, żeby dowiedzieć się, co jest dla nas najważniejsze: wygoda, bezpieczeństwo, a może… ciekawy wzór maseczki? Chcąc nie chcąc, każdy z nas musi zdecydować się na jakiś konkretny, koronawirusowy wizerunek. Jesteś raczej epidemicznym świrem, o surowym wyglądzie i najlepiej chroniącymi cię przed wirusem zabezpieczeniami czy elegancką damą z maseczką w kwiaty i różowymi, gumowymi rękawiczkami? Ten przegląd osobliwości pozwoli ci odkryć, kogo możesz spotkać na ulicy w czasie epidemii, a przy okazji wywoła na twojej twarzy uśmiech.
unsplash Samuel Fyfe

1. Stefan – człowiek-owad


Maska ochronna jest dla niego najważniejsza. Ale nie wystarczy taka z najlepszym filtrem. W ostateczności decyduje się na przyłbicę ochronną, jednak chętniej zakłada na twarz maskę gazową, która sprawia, że wygląda jak skrzyżowanie muchy z mrówkojadem.

W domu magazynuje kolekcję rękawic gumowych, najlepszej jakości. Pierwsze pięćdziesiąt sztuk zamówił, kiedy okazało się, że w Chinach wykryto drugi przypadek koronawirusa. Żadnej pary rękawiczek nie nosi dwukrotnie. Wcale nie obchodzi go to, że ubiera się w stare, zużyte kurtki.


Najważniejsze dla niego jest to, żeby każde ubranie po powrocie do domu wyprać. Znajomi Stefana obawiają się o jego stan zdrowia, bo jeszcze ani razu nie spotkali go poza domem. Stało się tak dlatego, że jego maska gazowa całkowicie ukrywa tożsamość tego człowieka. Stefan nie narzeka. Na czas epidemii woli pozostać niezauważony, w przeciwnym razie musiałby rozmawiać z osobami, które mogłyby zarazić go wirusem, a tego Stefan – jak widać po jego wyglądzie – bardzo chciałby uniknąć.

2. Gosia z panterką na buzi


Najważniejsze jest, żeby było ładnie i elegancko. Skoro już nie może pokazywać swojego mistrzowsko wykonanego makijażu, to chociaż zadba o zakup wyjątkowo ładnej maseczki. Panterka, zeberka, kwiaty – to wzory, które preferuje Gosia.

Rękawiczki dopasowuje do maseczki. Zdobyła różne kolory i nie zamierza wychodzić z domu, jeśli wszystko nie będzie do siebie perfekcyjnie dopasowane. Jeśli akurat nie prezentuje swojego outfitu w supermarkecie albo w drodze do śmietnika, to na pewno zobaczycie ją na Instagramie. Tam znajdziecie sporą dawkę zdjęć jej twarzy (w maseczce!) z hasztagiem #zostańwdomu. Gosia rzeczywiście nie wychodzi, kiedy nie musi, ale na pewno nie zrezygnuje z okazji, by w taki czy inny sposób pokazać światu, że nawet w czasie epidemii wygląda na kobietę z klasą.

3. Józef i Kasia – wszystko im jedno


To everyman i everywomanka naszego koronawirusowego przeglądu mody. Maski kupili – nawet nie pamiętają gdzie, bo za bardzo ich to nie obchodzi. Nie zauważyli nawet czy są skuteczne albo ładne.

Ich hasło przewodnie to: "Wszystko mi jedno". Nie patrzą na to, jak wyglądają, ani nawet na to, czy mają zapewnioną skuteczną ochronę. Najważniejsze dla nich jest zajmowanie się swoimi sprawami: pracą, dziećmi, codziennym życiem. Jedyną rzeczą, która różni ich sprzed czasów epidemii, to maska na twarzy i rękawiczki na rękach. O resztę nie dbają.

4. Gabi i Staszek – koronawirusowi nudyści


Nie dbają o wprowadzane zakazy noszenia masek i rękawiczek. Można spotkać ich w sklepach, lasach, parkach, u potajemnie otwartych fryzjerów. Chodzą całkowicie nadzy – bez jakichkolwiek zabezpieczeń twarzy czy rąk.

Odwiedzenie babci i dziadka to dla nich norma. Obiło im się o uszy coś takiego jak akcja #zostańwdomu, ale pomyśleli, że to tylko zachęta do unikania śmiercionośnego smogu. Staszek planuje za tydzień wyjazd w góry, a Gabi myśli, że jej firma przeszła na tryb zdalny, by zaoszczędzić czas na dojazdy. Do teraz nie mogą zrozumieć, po co ludzie tak usilnie chcą wyposażyć się w maseczki i rękawiczki. Zgodnie twierdzą, że nie ma żadnego wirusa, więc można żyć po staremu.

To już cały przegląd koronawirusowych osobliwości. Jeśli nie odnalazłaś lub nie odnalazłeś się w żadnej z nich – nic straconego! Wciąż jest szansa na to, że stworzysz swój własny, unikalny epidemiczny wygląd, który być może oszołomi wszystkich dookoła, a co najważniejsze: zapewni ci bezpieczeństwo w tych trudnych czasach.