Pandemia koronawirusa wywołała lawinę pytań praktycznych. Wiemy już, jak myć ręce, jak otwierać drzwi, jaki dystans zachować w przestrzeni publicznej. Jednak wątpliwości nie ma końca. Także tych o... garderobę.
Koronawirus utrzymuje się w powietrzu – w małych przestrzeniach typu winda – nawet 3 godziny. Wiemy też, że utrzymuje się na powierzchniach płaskich – w zależności od ich rodzaju – od kilku godzin do kilku dni.
Z tego powodu codziennie Polacy zastanawiają się, jak bezpiecznie odbierać paczki, ale też czy powinni prać ubrania, w których chodzili po dworze, lub czy wraz z butami nie wniosą do domu wirusa. Nad każdym z tych pytań pochylili się eksperci.
Czy koronawirus przenosi się na butach?
Obecnie nie ma na to żadnych dowodów. SARS-COV-2 rzeczywiście może przetrwać na powierzchniach jakiś czas, dlatego przede wszystkim trzeba myć ręce zgodnie z zaleceniami i unikać dotykania twarzy. To ważniejsze niż pucowanie butów po każdym powrocie do domu.
Są jednak eksperci, którzy widzą zagrożenie. Wszak to buty bywają w najbardziej zagrożonych miejscach – np. sklepach spożywczych, zakładach pracy oraz komunikacji miejskiej.
„Uważamy, że koronawirus może żyć na powierzchni do 12 godzin, potencjalnie dłużej i to zdecydowanie dotyczy również butów” - mówił w mediach lekarz, Georgine Nanos.
Buty wykonane z tworzyw sztucznych i materiałów syntetycznych mogą przenosić wirusa przez wiele dni. Włókna naturalne są bezpieczniejsze.
Eksperci radzą tym, którzy codziennie bywają w miejscach „wysokiego ryzyka”, by wybrali jedną parę butów do wychodzenia z domu i nie wnosili jej za próg mieszkania. Zwracają również uwagę na skarpety – je również możemy zostawić za drzwiami. Poza tym lekarze radzą, by nosić buty, które można prać w pralce.
Te zasady warto zastosować te wobec obuwia dziecięcego, zwłaszcza jeśli mamy w domu malucha, który wciąż ręce i inne przedmioty, wkłada do buzi.
Czy koronawirus zatrzymuje się na ubraniach wierzchnich?
Jedyne, co ustalono na ten temat to, że tkaniny naturalne szybciej "pozbywają się" wirusa, niż sztuczne. Nie oznacza to jednak, że po każdym wyjściu na dwór trzeba dezynfekować płaszcz i szaliki.
Po pierwsze, zwykłe pranie wystarczy, po drugie nie jest potrzebne, jeśli wychodzimy do sklepu i z powrotem lub na spacer z psem. Szczególne środki ostrożności powinny zachować osoby, które codziennie bywają w miejscach, gdzie wirusa może być dużo.
Jednak jeśli codziennie wychodzisz do pracy, warto częściej prać odzież wierzchnią. By zabić wirusa, potrzebna jest wysoka temperatura. Naukowcy opracowali również listę detergentów, które unieszkodliwiają SARS-COV-2.