Jak być szczęśliwym rodzicem? Jest tylko jedna prawidłowa odpowiedź

Agnieszka Alicka
Co takiego robisz z myślą o świetlanej przyszłości swojego dziecka? Jak bardzo angażujesz się w życie przedszkolne, szkolne swojej pociechy mając nadzieję, że ułatwi mu to osiągnięcie sukcesów życiowych? Jak długo droga mamo karmiłaś piersią, wyrzekając się często samej siebie? Na jak długo zrezygnowałaś z pracy, by móc zostać z dzieckiem w domu? Myślisz, że ono podziękuje Ci kiedyś za to?
Rodzicu, odpuść sobie, a poczujesz się lepiej! Nathan Dumlao/Unsplash
O wzlotach i upadkach rodzicielstwa każdy z nas może wiele powiedzieć z własnego
doświadczenia i obserwacji innych. Rady, o które nie prosiliśmy, przestają mieć już znaczenie, a porównywanie swoich dzieci z dziećmi sąsiadki z dołu to już przeszłość.

Moje dziecko będzie człowiekiem sukcesu…


Czy myślisz, że im więcej starań i wysiłku włożysz w wychowywanie dziecka, tym większe prawdopodobieństwo, że wyrośnie ono na człowieka sukcesu? Nic bardziej mylnego. Mimo całej tej determinacji większość wychowywanych przez nas dzieci będzie niesamowicie zwyczajna. Więc po co się tak wysilać? Kochana mamo i drogi tato, odpuśćcie sobie.


Lepiej pomyśl, jak wychować dziecko wkładając w to minimum pracy, tak, żeby nie zapomnieć o sobie. Nie oznacza to wcale, że nic nie masz robić ze swoim dzieckiem, nigdzie z nim nie jeździć i najlepiej zostawić same w domu – niech sobie żyje. Chodzi o to, że wszelkiego rodzaju rozrywki i dodatkowa edukacja nie jest obietnicą przyszłego wyjątkowego życia Twojego dziecka.

Jeśli to zrozumiesz, to nie będziesz sobie wypruwać żył, aby w każdy dzień tygodnia jeździć na zajęcia dodatkowe: szachy, konie, basen, piłka nożna, piłka ręczna, koszykówka, śpiew, carling… Rozpędziłam się.

Niektórzy z Was sądzą, że droga do sukcesu rozpoczyna się w chwili, w której dziecko
opuszcza kanał rodny. Uważajcie. Na początku łatwo się poślizgnąć!

Rodzice, odpuśćcie sobie!


W dzisiejszych czasach rodzice prześcigają się, by zapewnić dzieciom wszystko. Zabawki, wózki, prestiżowe żłobki, zajęcia dodatkowe. Sami czytają mnóstwo mądrych książek, chcąc się stać coraz lepszymi rodzicami. Dobrze jest między licznymi poradami
wychowawczymi, które wywołują spięcie i ciągłą samokrytykę dać sobie prawo do braku
wpływu na wszystko, co dotyczy dziecka.

Rodzice! Odpuśćcie sobie i zacznijcie żyć własnym życiem. Spędzać ze swoimi dziećmi jak najwięcej czasu możecie w zwykłych sytuacjach. Wasze dzieci Wam za to podziękują.

Jako rodzice musicie sobie odpuścić, zwłaszcza w kwestii decyzji podejmowanych we
wczesnym dzieciństwie waszego dziecka. Prawdopodobnie każda będzie w porządku.

O autorce:
Agnieszka Alicka. Kobieta na szczycie życiowej kariery – żona, mama córki i syna.
Pasjonatka kobiecości, dzieci i relacji rodzinnych. Zawodowo uczy i zabawia dzieci. Na co dzień łapie dystans między oczekiwaniami społeczeństwa a własnymi ambicjami. Uczy się odpuszczać sobie i innym wśród pozorów perfekcjonizmu codziennej prozy życia. Prowadzi bloga panizdrowegorozsadku.pl