Karmisz dziecko butelką jak piersią? To błąd. Eksperci wyjaśniają, dlaczego

Ewa Bukowiecka-Janik
Kiedy mój syn miał 1,5 roku, trafił do szpitala. Przyczyna nie jest istotna, ważne jest to, czego dowiedziałam się od położnej. Któregoś razu, gdy karmiłam dziecko butelką, weszła do sali i zwróciła mi uwagę, że "tak się nie robi". Chodziło o pozycję, w jakiej był mały.
W jakiej pozycji karmić dziecko butelką? fot. Unsplash
Ponieważ wcześniej był na piersi, wydawało mi się naturalne, że układam go do jedzenia tak samo. Czyli: ja siedzę, dziecko mam na jednej ręce, drugą trzymam butlę.

Nie, to błąd. Dlaczego? Co w tym niebezpiecznego? Nie udało mi się dowiedzieć. Usłyszałam jedynie, że bezpieczniej będzie karmić, trzymając dziecko na kolanach na wprost siebie.

Jak się okazuje, położna miała rację, choć szkoda, że nie potrafiła wtedy wyjaśnić, o co właściwie chodzi. Wiele mam popełnia ten błąd, karmiąc butelką jak piersią. Co złego jest w tej pozycji? Wyjaśniają to eksperci z kliniki rehabilitacji Martik w Warszawie.


Dobra i zła pozycja do karmienia butelką


"Karmisz butelką? Koniecznie musisz to wiedzieć! Rodzice w trakcie karmienia butelką najczęściej trzymają maleństwo podobnie jak w trakcie karmienia piersią. Rodzic w naturalnym odruchu trzyma butelkę w swojej dominującej dłoni, a drugą kończyną obejmuje ciałko dziecko.

Należy jednak zauważyć, że w karmieniu piersią jest pewna istotna różnica – w trakcie karmienia piersią mama karmi na przemian prawą i lewą piersią. Trzymanie dziecka asymetrycznie, na tej samej ręce (sposób przedstawiony na zdjęciu nr 1 ) NARAŻA dziecko na jednostronne ukierunkowanie jego motoryki" - czytamy w poście na Facebooku. Jak się okazuje, karmienie dziecka na jednej ręce kilka razy na dobę sprawia, że wzrasta ryzyko wad postawy u dziecka, "a u dzieci z niewyregulowanym napięciem mięśniowym może przyczyniać się do powstania niekorzystnych kompensacji". Problemem jest to, że głowa i tułów dziecka wygięte są zawsze w tę samą stronę.

Z tego powodu eksperci radzą karmić dziecko, układając je na swoich udach, twarzą do siebie. "Karmienie niemowlaka butelką, a później łyżeczką w przedstawionej pozycji nr 3 jest nie tylko wygodne, ale też bezpieczne, gdyż nie przeciąża struktur ciała dziecka ani rodzica. Podczas jedzenia maleństwo patrzy na wprost na rodzica dokładnie w linii środkowej" - piszą eksperci.

W poście znaleźć też można dokładny opis tego, jak powinno być ułożone dziecko.

"Jak dokładnie przybrać pozycję?

1) Usiądź na podłodze/macie opierając stabilnie swoje plecy. Zegnij nogi w stawach biodrowych i kolanowych, połącz ze sobą uda. Im dzieciątko jest starsze, tym nasze kolana mogą być wyżej ustawione.

2) Ułóż niemowlaka w złączeniu swoich ud. Główkę maleństwa oprzyj przy swoich kolanach, tułów na udach, pupkę w dołku łonowym (pamiętaj, aby pupkę niemowlęcia podwinąć!).

3) Podaj butelkę. W tej pozycji łatwiej dzieciątku wyciągnąć ręce, by samodzielnie ją trzymać. Gdy jednak samo nie obejmie butelki, pomóż mu – ustaw na niej jego wyprostowane dłonie. Możesz też dołączyć chwyt nóżkami, ćwicząc stópki i napięcie centralne".

Nie oznacza to oczywiście, że trzymanie dziecka na jednym ręku jest złe w każdym wydaniu. Należy jednak zwrócić uwagę na szczegóły: odpowiednie podparcie głowy, by dziecko nie wyginało jej w naszą stronę oraz tułowia – powinno być wyprostowane, jak w pozycji na wznak.