"Tylko jedną rzeczą powinnaś się martwić podczas lotu". Wpis tej mamy podzielił internautów
Wpis tej mamy wzbudził kontrowersje, ale przyzna jej rację każdy, kto choć raz podróżował z dzieckiem (lub dziećmi!) samolotem. Dla wielu rodziców to stresująca sytuacja, bo nigdy nie masz pewności, jak na pokładzie zachowa się twoje dziecko. Co radzi ta mama?
Nie przejmuj się wszystkim
"Nie martw się, jeśli twoje dziecko nie chce siedzieć spokojnie. Nie martw się, jeśli twoje dziecko płacze. Nie martw się, jeśli twoje dziecko wydaje z siebie odgłosy, gdy jest podekscytowane. Nie martw się, jeśli twoje dziecko biega po korytarzu. Nie martw się, jeśli kopnie siedzenie przed tobą. Nie martw się, gdy twoje dziecko zostawi kilka okruchów na ziemi" – napisała w swoim wpisie i dodała, że jedyne, czym powinnaś się przejmować w trakcie lotu, to samopoczuciem twoich dzieci.
"Ale one nie są robotami i nie możemy kontrolować każdego ich ruchu. Są dziećmi, będą dziećmi i będą zachowywać się jak dzieci. Nie oznacza to braku szacunku w stosunku do innych. Daj z siebie wszystko, ale nie marnuj czasu na przejmowanie się opiniami innych" – dodała.
Nie chcą przepraszać
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy – niektóre przychylne i popierające stanowisko mamy, która stara się zapanować nad swoimi dziećmi podczas tak długiego lotu, ale zdaje sobie sprawę, że nie zawsze jest to łatwe i możliwe.
"Ja też nie chcę przepraszać za podróż z moimi dziećmi samolotem, to absurd, a powoli staje się to normą". Inne pisały, że wypowiedź mamy czwórki maluchów brzmi arogancko. "Ja nauczyłam moją córkę od najmłodszych lat jak szanować innych. Zna zasady i granice, dlatego jej zachowanie nie jest problemem dla innych".
Może cię zainteresować także: 10 pomysłów na przyjemną podróż z dzieckiem. Czyli jak zmienić koszmar w dobrą zabawę?