Uwaga na tę zdrową przekąskę, 4-latka niemal zmarła. Zaskoczeni rodzice masowo udostępniają apel matki

Ewa Bukowiecka-Janik
Czy waszym zdaniem krojenie na kawałki i tak niedużych kulek winogron dla przedszkolaka to przesada? Jeśli uważacie, że tak, przeczytajcie tę historię.
Czy dzieci mogą jeść winogrona w całości? Apel tej matki obiegł internet fot. 123rf
"Moja córka była bliska śmierci. I to była moja wina" - czytamy w poście przerażonej kobiety. Laura Lou Chambers z Nottingham w Anglii jest mamą 4-letniej Olivii. Podała córce zdrową przekąskę – winogrona – i poszła sprzątać. Wtedy usłyszałam, że coś jet nie tak.

"Przygotowałam dla niej i dla Oskara przekąski – świeże winogrona i płatki. To był pierwszy raz, gdy dowiedziałam się, że małe dzieci powinny jeść wyłącznie winogrona przekrojone na pół" - pisze Laura. Jej córka ma już prawie pięć lat i żadnych kłopotów z jedzeniem. Z tego powodu mama pomyślała, że zjedzenie kulek winogron nie będzie stanowiło żadnej przeszkody. "Na szczęście na moment wyłączyłam odkurzać i usłyszałam głos mojej córki. W jednej chwili wiedziałam, co się stało. Podbiegłam do niej. Nie mogła oddychać. Chciała pogryźć winogrono, ale ono wystrzeliło jej do gardła i zaklinowało się".


Laura uderzyła mocno dziewczynkę między łopatkami, ale to nic nie dało. "Patrzyła na mnie martwym wzrokiem, a jej usta zrobiły się niebieskie, bo nie mogła oddychać" - opisuje kobieta. Z pomocą przybiegł partner kobiety, który zastosował manewr, dzięki któremu winogrono wypadło z gardła dziewczynki.

"Leżę teraz obok niej, patrzę jak śpi i pęka mi serce, gdy widzę, że na jej klatce piersiowej i szyi wciąż są zadrapania, które zrobiła sobie w panice i z bólu, gdy nie mogła zaczerpnąć powietrza. Płakałam całą noc, gdy myślałam o tym, co mogło się stać. Proszę, niech to będzie przypomnienie dla wszystkich rodziców" - pisze Laura w swoim poście.

Wpis spotkał się z wielkim zainteresowaniem rodziców. Udostępniło go prawie 60 tys. osób z całego świata. Wielu doceniło ostrzeżenie – sporo rodziców nie zdawało sobie sprawy, że trzeba zachować środki ostrożności wobec dość dużych dzieci, które od dawna jedzą wszystko i samodzielnie. Z tego powodu eksperci radzą, by winogrona kroić dzieciom na ćwiartki, a jeśli na połówki, to tylko wzdłuż.

Co robić, gdy dziecko się zakrztusi?
Niestety, nie ma czasu na zastanawianie się co dalej. Trzeba działać. Pomocny będzie rękoczyn Heimlicha. To technika pomocy przedlekarskiej, która polega na wywarciu nacisku na przeponę. U dziecka wykonuje się go jednak inaczej niż u osoby dorosłej.