Zdejmij buty, a stopy obłóż... liśćmi kapusty. Tego efektu potrzebujesz po całym upalym dniu

Ewa Bukowiecka-Janik
Praca przy komputerze w upalne dni jest dokuczliwa z wielu powodów. Najpierw czujemy, że wakacyjny klimat wisi w powietrzu, dlatego perspektywa pracy zdaje się nie do zniesienia, zaś po całym dniu zmęczenie czuje także nasze ciało. A przede wszystkim stopy! 30 stopni nawet w balerinach bywa nie do zniesienia. Oto jak sobie ulżyć.
Sposoby na opuchnięte stopy po upalnym dniu fot. pixabay
Po pierwsze, trzeba zdawać sobie sprawę, że puchnięcie nóg może być objawem problemów zdrowotnych: chorób nerek, układu sercowo-naczyniowego. Najczęściej jednak chodzi o utrudniony przepływ krwi. Siedzący tryb życia niestety wzmaga kłopoty z krążeniem i zatrzymywanie się limfy. Dlatego, jeśli nogi puchną nam regularnie – nie tylko, gdy długo siedzimy oraz w upały, koniecznie trzeba poznać przyczyny.

Jeśli jednak mamy pewność, że nasze ciężkie, zmęczone stopy, które po całym dniu nie mieszczą się w bucie to efekt temperatury i siedzenia w jednej pozycji, warto pomóc sobie prostymi trikami. Niektóre z nich poleca Ania Lewandowska.


Kąpiel z miętą
Najpierw zaparz suszoną miętę, tak jakbyś chciała zrobić sobie napar, jednak w większej ilości. Poczekaj, aż wystygnie lub dolej zimnej wody. Na koniec dorzuć kostki lodu, choć Anna Lewandowska poleca zostawić wodę lekko ciepłą. Kąpiel uszykuj w misce. Poczujesz ulgę niemal od razu.

Kąpiel z solą
Jeśli nie masz mięty, sięgnij po zwykłą kuchenną sól. Do tego rodzaju kąpieli nadaje się też sól Epsom, inaczej sól gorzka lub angielska. Ze swych leczniczych właściwości znana jest od XVII wieku. Zawarta w niej siarka działa bakteriobójczo, przeciwgrzybiczo i oczyszcza organizm z toksycznych metali ciężkich. Z tego powodu zaleca się kąpiele z jej dodatkiem nie tylko dla stóp, ale całego ciała.

Takie kąpiele przyspieszają gojenie się siniaków, obrzęków, stanów zapalnych skóry oraz łagodzą bóle kostno-stawowe. Kąpiel solankowa ma pozytywny wpływ także na funkcjonowanie układu krążenia, dlatego dla zmęczonych stóp po całym dniu jest jak zbawienie. W upalne dni kąpiel solna stóp powinna mieć neutralną temperaturę.

Okład z kapusty
Tu przepisy są dwa – Anna Lewandowska radzi, by liście świeżej kapusty trzymać w lodówce, po czym zrobić z nich okład na minimum pół godziny, inni radzą, by dodatkowo rozbić nieco liście np. tłuczkiem. Kapuściany okład można też pozostawić na ciele dłużej.

To metoda stara jak świat, polecana przez nasze babcie na wszelkie obrzęki i bóle, m.in. stawów, czy piersi przy karmieniu piersią. Co ciekawe, nie ma medycznych dowodów na tego typu właściwości, a jednocześnie osoby, które stosują liście kapusty, chwalą jej działanie. Jednak jeśli chodzi o łagodzenie bólu, liście powinny być lekko ogrzane.

Okład z aloesu
Mieszanka aloesu z olejem kokosowym to dwuskładnikowy kosmetyk. Można go zastosować po wszelkich kąpielach jako nawilżacz i wzmacniacz efektu ulgi. Wystarczy wymieszać miąższ aloesowy z olejem kokosowym. To krem, który daje uczucie odświeżenia i lekkości. Wygładza spękane i suche pięty, jednak można stosować go również jako balsam do ciała.
Źródła: hbpa.pl, medonet.pl, doz.pl