Spacerowanie traktujemy jak gorszego krewnego biegania. 10 argumentów, które pokazują, że to błąd

Wiktoria Dróżka
Nie każdy lubi i musi biegać. Ja sprzeciwiłam się modzie i postanowiłam z koleżanką robić sobie godzinne spacery po pracy. Idziemy, śmiejemy się i zapominamy o problemach. Czasem wstąpimy po drodze po zdrową przekąskę, obserwujemy, jak ludzie się śpieszą, wciskają do zatłoczonego tramwaju. I nagle zaczęłam dostrzegać rzeczy, które wcześniej były dla mnie niewidoczne.
Jak odprężyć mózg? 123rf.com
Spacer jako aktywność fizyczna
Co daje kontakt z naturą? Co daje spacer po 8 godzinach spędzonych przy biurku? Czy może być to alternatywa wobec biegania, jogi albo ćwiczeń na siłowni? Od zawsze lubię spacerować, wycisza mnie to, inspiruje i porządkuje myśli, ale zastanawiam się, czy taki spokojny spacer przynosi mi jakieś inne zdrowotne korzyści.

Okazuje się, że jest 10 takich zalet chodzenia, wśród nich np.: przyśpieszona praca serca i krążenie krwi. Taki godzinny spacer działa niemalże jak ćwiczenia relaksacyjne, które pozwalają się wyciszyć po ciężkim dniu. Teraz gdy zaczęła się wiosna, warto zapoczątkować taki rytuał. Obserwacja ptaków, kwiatów, drzew pomaga odpocząć naszemu umysłowi.


Czy spacer coś daje?
Warto dodać, że spacerując przez godzinę w umiarkowanym tempie, spalamy 280 kcal, a jeśli jest to energiczny marsz to nawet dwa razy więcej, bo 470 kcal. Jeśli spacer ma być traktowany również jako aktywność fizyczna, warto pamiętać o prawidłowej postawie – wyprostowanej głowie, rozluźnionych ramionach, wciągniętym brzuchu, ściągniętych łopatkach, spiętych mięśniach pośladków.

Godzinny spacer 4 razy w tygodniu polecam z czystym sumieniem.