Pragną ich, ale nie potrafią się z nich cieszyć. Powody, przez które trudno przyjąć komplement za prawdę

Wiktoria Dróżka
Dodają energii, są sposobem na zasygnalizowanie drugiej osobie, że ją zauważamy i docenimy. Większość z nas je uwielbia, a tylko część umie je przyjmować. Czemu wielu z nas widzi w komplementach podtekst, puste słowa, nieczyste intencje. Istnieją 4 powody, które utrudniają przyjęcie komplementu.
Jak prawić komplementy? Notting Hill_YouTube
1. Nika samoocena
Osoby z niską samooceną zawsze będą dostrzegać na pierwszym miejscu to, co negatywne. Jeśli usłyszą coś przychylnego na swój temat, dopatrzą się w przekazie drugiego oblicza. Dla tych osób komplementy to oszustwa, które ktoś wypowiada tylko dla osiągnięcia jakiegoś celu.

2. Brak wiary w siebie
Osoby, które cierpią na brak wiary w siebie, w swoje kompetencje, możliwości dokładnie przeanalizują i wyjaśnią usłyszane komplementy. Taka racjonalizacja spłyca przekaz i pozostawia
z myślą, że ta pochwała jest przypadkiem.

3. Niezręczność
Komplement sprawia, że jesteśmy wyróżnieni z tłumu. To może sprawić, że czujemy się zakłopotani. Następuje niezręczna cisza, zamiast słowa: "Dziękuję". Czemu tak trudno wyrazić wdzięczność w takich momentach? Z obawy, że zostanie to odebrane, jako kompleks wyższości.


4. Wygórowane oczekiwania
Osoby ambitne wysoko stawiają sobie poprzeczkę. Komplement traktują zadaniowo, jako polecenie, które trzeba jak najszybciej wykonać. W końcu zapędza je to w sidła niemocy, bo zaczynają wymaga od siebie rzeczy niemożliwych.