Te 2 minuty to wołanie o pomoc. Każdy rodzic powinien to zobaczyć, nim będzie za późno

Wiktoria Dróżka
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę startuje z ogólnopolską kampanią na rzecz Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111 „Wspieraj telefon”. Musisz ją zobaczyć, to ważny przekaz. Możesz pomóc.
Okaleczenia wśród nastolatków zdarzają się coraz częściej. DajemyDzieciomSiłę
Młodzież szuka pomocy
Szary, zwykły poranek, poczucie osamotnienia, bezsilności i niepewności – to codzienność wielu młodych ludzi. W najnowszym, poruszającym spocie Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, widz poznaje zwyczajną nastolatkę i towarzyszy jej w ciągu pozornie normalnego dnia. W tle słychać jednak rozpaczliwe wołanie o pomoc – Halo… Chyba potrzebuję pomocy… – informuje nastolatka. – Rozumiem, że samej jest Ci trudno znaleźć wyjście z tej sytuacji. Jeżeli chcesz, możemy poszukać go razem. Nie zostawię Cię – słyszy w odpowiedzi. Rozmowa wsparciowa, zauważenie problemu i bycie "przy" osobie to pierwsze najważniejsze kroki pomocy.
Konsultanci Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111 często słyszą od dzieci, które dzwonią na numer 116 111, że nie dostrzegają w swoim otoczeniu żadnej osoby, której odważyłyby się zaufać i z którą mogłyby porozmawiać o trudnej sytuacji. Nie zastępują rodziców, nauczycieli, psychologów czy pedagogów. Wspierają dzieci i młodzież w poszukiwaniu w ich środowisku takich dorosłych, którym mogą zaufać i na których mogą liczyć.


– Wielokrotnie młodzi ludzie przyznają, że nie czują się na siłach powiedzieć rodzicom o swoich kłopotach – mówi Lucyna Kicińska, koordynatorka Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży. Rozmowa w telefonie 116 111 jest dla nich szansą na zobaczenie w rodzicu swojego przyjaciela, obrońcy, osoby gotowej zrobić wszystko, by udzielić im pomocy.

W Polsce ciężko jest uzyskać profesjonalne wsparcie w kryzysie. Brakuje dostępu do bezpłatnej pomocy psychologicznej i psychiatrycznej. Zdarza się, że dzieci czekają na wizytę u specjalisty nawet rok. Wtedy z pomocą przychodzi Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111 prowadzony przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę, który już od ponad 10 lat uzupełnia istotną lukę w systemie pomocy dzieciom w Polsce i pozostaje ważnym miejscem, w którym młodzi ludzie mogą znaleźć wsparcie w trudnych chwilach. Dzwonią i piszą dzieci borykające się z samotnością i poczuciem bezsilności. Z każdym rokiem przybywa tych, którzy zmagają się z myślami samobójczymi – obecnie jest to średnio aż 14 tego typu rozmów i wiadomości dziennie.

Co szósty polski nastolatek się okalecza
– Przez ponad 10 lat odebraliśmy ponad milion połączeń, odpisaliśmy na 55 tysięcy wiadomości online, przeprowadziliśmy przeszło 1 200 interwencji w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia – mówi Lucyna Kicińska. – Zapewnienie dzieciom anonimowej i bezpłatnej pomocy to wyzwanie, które podjęliśmy dekadę temu, i które wciąż pozostaje aktualne. Zmieniły się jednak tematy, z którymi dzieci się do nas zwracają. Teraz głównymi powodami kontaktu ze 116 111 są problemy ze zdrowiem psychicznym – dodaje Kicińska.

Potrzebne jest wsparcie
Statystyki Telefonu 116 111 nie pozostawiają złudzeń, podobnie jak rezultaty prowadzonych badań. Jak wynika z Ogólnopolskiej diagnozy skali i uwarunkowań krzywdzenia dzieci, przygotowanej przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę w 2018 roku, co szósty polski nastolatek okalecza się, a aż 7 proc. osób w wieku 11-17 lat podjęło próbę samobójczą. Znacząco częściej takie zachowania autodestrukcyjne przejawiają dziewczyny niż chłopcy).

Każdego dnia dzieci w kryzysie dostają wsparcie z Telefonu Zaufania 116 111. Dzwonią, gdy nie widzą sensu życia, nie mogą znieść samotności lub gdy są bite czy wykorzystywane. Bywa, że wykręcają numer 116 111 na chwilę przed podjęciem próby samobójczej. Konsultanci towarzyszą im w trudnych chwilach – a w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia podejmują interwencje. Często to właśnie Telefon Zaufania jest jedynym miejscem, w którym mogą powiedzieć lub napisać o najtrudniejszych przeżyciach, znaleźć zrozumienie i uzyskać pomoc.

Fundacja też potrzebuje pomocy
O finansowanie linii 116 111 Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę zabiega u sponsorów. Telefon nie ma żadnego rządowego wsparcia, choć realizuje ważną odpowiedzialność polskiego państwa – ochronę i wsparcie małych obywateli. Problem, z którym dziś mierzy się fundacja, to niewystarczająca liczba stanowisk konsultanckich, przez co wiele dzieci nie może skorzystać z fachowej pomocy. Kolejnym, bardzo ważnym wyzwaniem jest też uruchomienie całodobowej obsługi Telefonu Zaufania. Dlatego organizacja apeluje o wsparcie numeru 116 111.

W jaki sposób można pomóc fundacji? Pomóc może każdy przekazując jednorazową wpłatę na stronie: wspierajtelefon.pl lub decydując się na regularne, comiesięczne wsparcie. Przez cały styczeń można też wysłać SMS o treści: TELEFON na numer 7455 (koszt SMS 4,92 zł z VAT). Fundacja zaprasza także do skorzystania z innych dostępnych form pomocy.