USG przyczyną autyzmu? Dziś o tym artykule mówią wszyscy

Hanna Szczesiak
Przyczyna autyzmu, przedwczesnych porodów i licznych wad – czy USG naprawdę szkodzi dzieciom i ciężarnym?
Czy badanie USG szkodzi ciężarnej i dziecku? pixabay.com
Badanie USG szkodzi ciężarnej i dziecku?
Badanie USG „krzywdzi nienarodzone dziecko”, „zabija DNA” i „przyczynia się do powstania zaburzeń ze spektrum autyzmu” – takie informacje krążą w sieci i wzbudzają niepokój ciężarnych. Kontrowersyjny artykuł został udostępniony na Facebooku Świadoma Lista Zakupów. Gdy pod linkiem zaczęły się pojawiać komentarze oburzonych internautów, post usunięto.

Anonimowy autor tekstu odsyła do kilku starych badań (do tych samych odwołują się antyszczepionkowcy, którym szerzenie mitów dotyczących szczepionek nie wystarcza) i... formularza, przez który można wpłacać darowizny na rzecz rozwoju portalu.
USG, czyli ultrasonografia kontra DNA
odkywamyzakryte.com

Lekarze ginekolodzy zalecają zrobienie USG przynajmniej trzy razy w ciągu całego okresu ciąży. Przyszłe matki bez oporów godzą się na jego wykonanie, nie zdając sobie sprawy z tego, jak wielką krzywdę taką decyzją mogą wyrządzić swojemu nienarodzonemu dziecku. […] Trzy zrandomizowane badania nad USG dopplerowskim (mocniejszą wersją ultradźwięków) wykazały, że w próbie badanych kobiet wystawionych na działanie ultradźwięków, odnotowano czterokrotny wzrost liczby śmierci okołoporodowych. Ponadto badanie USG wywoływało przedwczesny poród oraz prowadziło do zahamowania wzrostu dziecka w łonie matki. […] Zachodni krytycy tej metody badań od dawna alarmują, że ultradźwięki przyczyniają się do wielu chorób wieku dziecięcego i epidemii neurologicznych np. zaburzeń ze spektrum autyzmu, a także chorób oczu.

"USG nie dość, że jest BEZPIECZNE to jest KONIECZNE w ciąży"
Do artykułu odniosła się Nicole Sochacki-Wójcicka, jedna z najbardziej znanych ginekolożek w Polsce, rozpoznawalna jako Mamaginekolog. Mamaginekolog mówi wprost – wszelkie artykuły o szkodliwości USG są nieetyczne, a ich autorzy z pewnością nie mają medycznego czy naukowego wykształcenia. Według niej badanie USG w ciąży jest szkodliwe tylko wtedy, jeśli... się go nie wykona. Artykuły, takie jak ten udostępniany w ciągu ostatnich dni, to tylko „stek bzdur”.


Sochacki-Wójcicka w obszernym wpisie na Facebooku wyjaśnia, dlaczego niezrobienie USG jest szkodliwe. Jeśli kobieta nie zdecyduje się na wykonanie badania, lekarz może nie rozpoznać ciąży pozamacicznej czy nieuleczalnych wad płodu, a konsekwencje niewykrycia niektórych wad, np. łożyska przodującego, mogą stanowić śmiertelne zagrożenie dla matki i dziecka.
Mamaginekolog nie pozostawia wątpliwości – USG jest konieczne i każda przyszła mama powinna je regularnie wykonywać. To, że w niektórych krajach badanie wykonywane jest tylko raz lub dwa razy, wynika wyłącznie z przyczyn ekonomicznych – w tych krajach usługi medyczne są bardzo drogie.

Wy też słyszeliście o rzekomej szkodliwości USG?